Dodano: 21 marca 2023 08:06

Półtora miesiąca po zjawisku okiści wciąż trwa sprzątanie szkód spowodowanych przez przyrodę

Tematy: dolnośląskie dolny śląsk dziennik wałbrzych informacje informacje z wałbrzycha news powiat wałbrzyski wałbrzych wałbrzyskie wiadomości wiadomości z wałbrzycha zdjęcia z Wałbrzycha

---

Półtora miesiąca po zjawisku kiści, jakie dotknęło Wałbrzych i jego najbliższe okolice wciąż trwa usuwanie szkód, spowodowanych przez przyrodę. Koszty idą w dziesiątki tysięcy złotych

Zjawisko okiści występuje podczas ekstremalnie wysokiej wilgotności. Kiedy temperatura powietrza waha się w okolicach zera, wilgoć w powietrzu natychmiast zamarza pokrywając wszystko grubą warstwą lodu. Łamią się nie tylko gałęzie – jak zapałki pękają grube pnie drzew, padają słupy energetyczne, naporu nie wytrzymują linie wysokiego napięcia.

– To zjawisko było u nas bardzo drastyczne. w tej chwili cały czas ekipy pracują. Wierzę, że jeszcze pół miesiąca i posprzątamy cały powiat z gałęzi. I wtedy przystąpimy do zamiatania dróg i chodników, tak, aby posprzątać na wiosnę. – mówi starosta wałbrzyski Krzysztof Kwiatkowski

REKLAMA

W powiecie wałbrzyskim największe szkody okiść wyrządziła w okolicach Mieroszowa, Boguszowa-Gorc i Głuszycy. Koszty prac związanych z usuwaniem szkód liczone są w dziesiątkach tysięcy złotych.

– Tak, to jest bardzo sprawa kosztowna, ale w przypadku powiatu wałbrzyskiego mamy ten komfort, że mamy swoje siły i środki, nie musimy prac zlecać na zewnątrz. Ale proszę Państwa pracuje codziennie rębak nasz, pracuje cała brygada przy tej okiści plus dwa traktory transportowe i jeden bus odwozi. – wyjaśnia starosta Kwiatkowski

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podobna sytuacja jest w innych gminach powiatu. Jak powiedzieli mi włodarze Głuszycy czy Starych Bogaczowic usuwanie połamanych gałęzi angażuje czas i pieniądze, jednak albo już się zakończyło, albo dobiega końca. Na pytanie o postęp prac nie odpowiedział wyłącznie rzecznik Urzędu Miasta w Wałbrzychu.