Polskie mięso na celowniku czeskich służb

7 lutego 2019 11:07. Półtusze wołowe w chłodni w ubojni. fot. ilustracyjna

Tematy: 


Trwają kontrole polskich ciężarówek wwożących na teren Czech żywność. To efekt afery związanej z ujawnieniem informacji o tym, że w jednej z polskich ubojni dochodziło do uboju chorych krów. Pojazdy na głównych drogach wjazdowych do naszego południowego sąsiada kontrolują czeska policja, celnicy i nadzór weterynaryjny.

Jak informują Czesi, kontrole są prowadzone w czterech z pięciu graniczących z Polską województwach: libereckim, pardubickim, morawskośląskim i kralovohradeckim. Początkowo rozpoczęte we wtorek kontrole miały zakończyć się w weekend, nie wiadomo jednak czy tak się stanie.

Czesi sprawdzają przede wszystkim dokumenty dotyczące przewożonego towaru. Jeżeli pojawiają się jakieś wątpliwości, pobierane są próbki do dalszych badań, by sprawdzić czy mięso nie pochodzi od zwierzęcia z salmonellą lub leczonego antybiotykami.

REKLAMA

Do naszego południowego sąsiada trafiło około 300 kilogramów podejrzanego mięsa z zakładu, w którym dochodziło także do uboju chorych krów – informują tamtejsze media. Połowa trafiła do konsumentów.

O tym, że w całej Polsce trwają kontrole ubojni informował wczoraj w czasie wizyty na Dolnym Śląsku Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Przyznał, że w zakładzie w Ostrowi doszło do przestępstwa, uboju bez kontroli lekarza weterynarii. Zakład zamknięto. Wycofano także pochodzące z niego mięso, choć z badań wynika, że było ono bezpieczne.

Ardanowski zapowiedział także zmiany w przepisach, które w przyszłości mają zapobiec podobnym nadużyciom.

– Zaproponuję zmiany do ustawy weterynaryjnej, które zlikwidują możliwość wyznaczania lekarzy prywatnej praktyki do kontroli uboju i przetwórstwa mięsa. To będzie przesunięte do etatowych pracowników inspekcji. Zastosujemy również monitoring 24 godzinny zakładów ubojowych – zapowiedział Ardanowski.

Przypomnijmy, proceder uboju chorych krów w jednej z ubojni w Ostrowi Mazowieckiej przedstawili pod koniec stycznia dziennikarze telewizji TVN.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 7 lutego 2019 11:07
`