Tematy: dolnośląskie dolny śląsk informacje z dolnego śląska informacje z wałbrzycha prezydent wałbrzycha roman szełemej szczepienia wałbrzych wiadomości z wałbrzycha
Wniosek o przyznanie ochrony policji prezydentowi Wałbrzycha złożył magistrat. To efekt fali hejtu i gróźb pod adresem Romana Szełemeja po przyjęciu przez radę miejską w Wałbrzychu uchwały wprowadzającej obowiązek szczepień dla pełnoletnich mieszkańców Wałbrzycha i osób pracujących na terenie miasta.
– Czwartkowa decyzja Rady Miejskiej, czy przyjęcie uchwały o szczepionkach spowodowała gigantyczną falę hejtu i to nie tylko wulgarne komentarze na Facebooku, czy też komentarze niestosowne, chamskie, ale również groźby karalne. Nawoływanie do linczu na profilu Prezydenta, to również dziesiątki maili wysłanych do urzędu, straszących Prezydenta, straszących urzędników – mówi Edward Szewczak, rzecznik prasowy wałbrzyskiego magistratu.
Przypomnijmy, już wczoraj informowaliśmy o tym, że magistrat złożył na policję doniesienie w sprawie kierowania gróźb karalnych. W urzędzie pojawił się także strażnik miejski, który weryfikuje cel wizyt osób wchodzących do magistratu. Na tym jednak nie koniec.
– Aby zabezpieczyć bezpieczeństwo pana Prezydenta, szczególnie po poniedziałkowym incydencie, demonstracji antyszepionkowców pod domem pana Prezydenta, wystąpiliśmy do dolnośląskiego komendanta policji o ochronę dla pana Prezydenta – dodaje Szewczak.
Uchwałą wałbrzyskiej rady miejskiej zajmują się w tej chwili służby wojewody dolnośląskiego, które mogą przepisy uchylić.
O pomyśle obowiązkowych szczepień z Romanem Szełemejem rozmawialiśmy w programie Studio Dziennik.