Tematy: grupa poszukiwawczo-ratownicza osp wałbrzyski budżet obywatelski
Pół miliona złotych kosztował będzie samochód sztabowy dla ratowników z wałbrzyskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Pieniądze na zakup specjalistycznego pojazdu ratownicy otrzymali w ramach projektu Wałbrzyskiego Budżetu Obywatelskiego.
Pod mało spektakularną nazwą samochodu sztabowego kryje się naszpikowane elektroniką prawdziwe centrum dowodzenia. Dedykowany jest do prowadzenia działań poszukiwawczych na gruzach i terenach trudnych. Ratownicy mówią o nim: jeżdżąca elektronika do układania akcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Samochód jest naszpikowany elektroniką – mówi Marcin Szewczak z GPR Wałbrzych – posiada na pokładzie ponad 70 jednostek sprzętu specjalistycznego. Wewnątrz znaleźć ma się także stół z monitorami i rzutnikiem przystosowany bezpośrednio do planowania akcji ratowniczej i koordynowania akcji z innymi służbami.
REKLAMA– Jeśli mówimy o podniesieniu bezpieczeństwa mieszkańców Wałbrzycha i Aglomeracji Wałbrzyskiej i o komforcie naszej pracy to trzeba powiedzieć, że jest to pojazd niezbędny. – dodaje Tomasz Kwiatkowski z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Wałbrzychu – Dodać należy, że poza podstawową funkcją sztabową służyć ma także do przewozu samych ratowników jak i ich psów, które są równoprawnymi członkami zespołu.
W skład Wałbrzyskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej wchodzi 19 osób, w tym 15 biorących bezpośrednio udział w działaniach ratowniczych, 5 psów, mogących brać udział w działaniach poszukiwawczych w terenie i na gruzach