Tragiczny finał interwencji wałbrzyskich policjantów. Nad ranem podczas próby zatrzymania zmarł 34-letni mężczyzna. Szczegóły zdarzenia wyjaśnia prokurator. Wciąż czekamy na oficjalny komunikat rzecznika policji.
Do zdarzenia doszło dziś nad ranem przy ulicy Palisadowej. Podczas próby zatrzymania podejrzewany o kradzież na stacji benzynowej, zniszczenie kilku samochodów oraz pobicie i kradzież mężczyzna znalazł się na ziemi, wymiotując zaczął tracić przytomność.
Pierwsze próby reanimacji mężczyzny podjęli policjanci, a następnie przez kilkadziesiąt minut kontynuowali ją wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Niestety, mężczyzna zmarł.
Na zabezpieczonym przez policję miejscu zdarzenia pracował prokurator. Przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśnić ma sekcja zwłok.