Dodano: 29 października 2017 10:59
Orkan „Grzegorz” spustoszył Wałbrzych
Tematy: straż pożarna wałbrzych
Wichura, której moc narastała od wczorajszego wieczora, uderzyła przed godziną 7 rano. Przez kilkanaście minut drzewa łamały się jak zapałki, przygniatając zaparkowane przy ulicach samochody, tarasując przejścia i jezdnie.
Przez prawie 2 godziny nieprzejezdna była ulica Moniuszki, na którą w okolicach byłego szpitala dziecięcego na Gaju przewróciło się drzewo. Konieczne było także usunięcie drzewa z dwóch pasów wjazdowych do Wałbrzycha od strony Wrocławia. Na ulicy Skłodowskiej-Curie w Szczawnie-Zdroju drzewo zawisło na linii wysokiego napięcia. Wichura zrywała dachy z domów, drzewa zrywały linie energetyczne. Od godziny 8 praktycznie niemożliwe było dodzwonienie się na linię alarmową 112, nie odpowiadał numer straży pożarnej ani pogotowia energetycznego. Część Boguszowa-Gorc pozbawiona jest prądu.
Chociaż epicentrum żywiołu przeszło już przez Wałbrzych, silny wiatr będzie wiał jeszcze do wieczora. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i nie wychodzenie, bez wyraźniej potrzeby, z domów.
Zobacz także
- Internetowa sprzedaż wyposażenia domowego i ogrodowego – czy warto? Jak się do tego zabrać?
- Boguszów-Gorce. 2,5 tysiąca złotych mandatu dla pijanego rowerzysty
- Wałbrzych. Dziś akcja „Prędkość”. Kierowcy noga z gazu!
- Pomnik Ułanów Legii Polsko-Włoskiej. Tak świętowali rocznicę bitwy z 1807 roku
- Ponad pół tony śmieci znikło spod hałdy na Białym Kamieniu. To największa akcja stowarzyszenia Czysty Wałbrzych od początku roku
- Znamy nazwisko drugiego wiceprezydenta Wałbrzycha. Będzie odpowiadał za inwestycje i drogi
Najczęściej czytane
- Nocny spektakl na niebie. Nad Wałbrzychem pojawiła się zorza!
- Groźny pożar w Mieroszowie. Na miejscu pracuje kilka zastępów straży pożarnej
- O 55 km/h za szybko kolejny wałbrzyszanin bez prawa jazdy na 3 miesiące
- Niespełna cztery tysiące wniosków o wydanie karty mieszkańca „Kocham Wałbrzych”. Co trzeci zwrócony, bo były błędy
- Co z budową autostrady D11 w Czechach przy granicy? Czesi podjęli decyzję!