Do napadu z włamaniem na właściciela kamiennogórskiego kantoru miało dojść w miniony wtorek – informuje serwis Relacje Regionalne. Po napadzie policjanci zorganizowali obławę.
O napadzie policję zawiadomił właściciel kantoru, któremu wybito szybę w samochodzie i skradziono teczkę z komputerem i gotówką. Zgłoszenie mówiło o trzech mężczyznach, którzy po kradzieży mieli uciec.
– Uciekający pojazd dostrzegli lubawscy policjanci w Chełmsku Śląskim i podjęli pościg. W miejscowości Krzeszów drugi patrol zablokował drogę – informują Relacje Regionalne.
REKLAMA
W pewnym momencie auto zatrzymało się. Jeden z mężczyzn próbował uciekać pieszo. Bezskutecznie.
W tym samym czasie kierowca uciekającego auta ponownie próbował odjechać, zahaczając jednego z policjantów. Funkcjonariusz został lekko poturbowany.
Złodzieje wznowili ucieczkę w kierunku Mieroszowa. Do pościgu dołączyli funkcjonariusz z Kamiennej Góry. W Boguszowie-Gorcach ustawiono blokadę, którą sprawcy ominęli. Dopiero w Mieroszowie udało się powstrzymać dalszą ucieczkę.
Jak informuje portal Relacje Regionalne, złodziejami okazali się obywatele Gruzji. W czasie pościgu uszkodzono dwa radiowozy.