Dodano: 22 sierpnia 2019 12:45
O krok od tragedii. 3 osobowa rodzina w samochodzie spadła ze skarpy
Tematy: policja uczniowska wypadek
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło dziś w okolicach południa na ulicy Uczniowskiej w Wałbrzychu. W wyniku zderzenia dwóch aut jedno z nich – Toyota Avensis – spadła z wysokiej skarpy wprost w rosnące na jej zboczu zarośla.
Według naszych pierwszych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło, kiedy kierująca samochodem marki Nissan Micra 64-letnia kobieta nie zachowała należytej ostrożności i włączając się do ruchu w ulicę Uczniowską wymusiła pierwszeństwo na nadjeżdżającej z góry Toyocie Avensis. Aby uniknąć zderzenia, kierowca Toyoty próbował zjechać na pobocze, jednak z powodu sporej prędkości spadł ze skarpy do przydrożnego rowu. Mężczyzna podróżował z żoną i małym dzieckiem.
Po pomocy udzielonej 64-latce nikt z biorących udział w zdarzeniu nie wyraził potrzeby dalszej opieki medycznej. Ulica Uczniowska jest już przejezdna.
Zobacz także
- Wałbrzych. Duża inwestycja przy jednej ze szkół na Piaskowej Górze
- Zmiany w zasadach ortografii języka polskiego. Jak komentują to nauczyciele?
- Internetowa sprzedaż wyposażenia domowego i ogrodowego – czy warto? Jak się do tego zabrać?
- Boguszów-Gorce. 2,5 tysiąca złotych mandatu dla pijanego rowerzysty
- Wałbrzych. Dziś akcja „Prędkość”. Kierowcy noga z gazu!
- Pomnik Ułanów Legii Polsko-Włoskiej. Tak świętowali rocznicę bitwy z 1807 roku
Najczęściej czytane
- Nocny spektakl na niebie. Nad Wałbrzychem pojawiła się zorza!
- Groźny pożar w Mieroszowie. Na miejscu pracuje kilka zastępów straży pożarnej
- O 55 km/h za szybko kolejny wałbrzyszanin bez prawa jazdy na 3 miesiące
- Niespełna cztery tysiące wniosków o wydanie karty mieszkańca „Kocham Wałbrzych”. Co trzeci zwrócony, bo były błędy
- Co z budową autostrady D11 w Czechach przy granicy? Czesi podjęli decyzję!