Dodano: 24 marca 2021 20:33
Nowe szczegóły tragedii pod Jaworem. Zginęli czterej 19-latkowie. Nie mieli zapiętych pasów
Tematy: dolnośląskie dolny śląsk jawor prokuratura śledztwo wypadek
Do tragicznego wypadku na drodze z Jawora do Złotoryi doszło trzynastego marca. Osobówka wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Na miejscu zginęło trzech 19-latków, czwarty zmarł w szpitalu. Jak informuje serwis legnica.fm żaden z nich nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Przyczyną śmierci 19-latków były wielonarządowe obrażenia powypadkowe, potwierdziła to sekcja zwłok – informuje serwis Radia Plus Legnica.
Biegli sprawdzali także czy młodzi mężczyźni, wracający z urodzin w jednej z okolicznych miejscowości mieli zapięte pasy. Nie wskazują na to zarówno badanie ciał ofiar, jak i oględziny samochodu.

Wciąż nie wiadomo czy 19-latkowie byli pod wpływem alkoholu czy środków odurzających. To mają wyjaśnić kolejne badania.
Przypomnijmy, do tragicznego w skutkach wypadku doszło trzynastego marca nad ranem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że Audi jechało zbyt szybko i na łuku drogi kierowca stracił panowanie nad samochodem. Auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Zatrzymało się dopiero kilka metrów dalej. Siła uderzenia była tak duża, że wszyscy podróżujący samochodem wypadli z pojazdu.
Zobacz także
- Drzewo spadło na mężczyznę w lesie koło Marciszowa. W akcji LPR
- Konsumenckie postępowanie upadłościowe – co warto wiedzieć?
- Dolny Śląsk. W Sobótce trwają poszukiwania 37-latka. Mężczyzna wpadł lub skoczył do nieczynnego, zalanego kamieniołomu
- Wałbrzych. Blisko dobę trwało dogaszanie ogromnego pożaru przy ulicy Ludowej. To mogło być podpalenie
- Dolny Śląsk. Strzelił z wiatrówki do kota. Zwierzę zdechło
- Ranni na Ukrainie żołnierze trafili na Dolny Śląsk. Tu będą leczeni