Dodano: 14 marca 2022 09:37
Nowe fakty w sprawie wypadku na Wrocławskiej w Wałbrzychu. Jeden z kierowców wjechał na czerwonym świetle
Znamy wstępne przyczyny wypadku, do którego doszło w piątek przed południem na ulicy Wrocławskiej, na skrzyżowaniu z ulicą Cypriana Kamila Norwida. Z ustaleń policji wynika, że jeden z kierowców wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Przypomnijmy, do groźnie wyglądającego wypadku doszło w piątek na ulicy Wrocławskiej w okolicach skrzyżowania z Norwida. SUV uderzył w bok osobowego Volkswagena. Starsza kobieta, która kierowała uderzonym w bok autem trafiła do szpitala na badania.
Większym samochodem kierował 56-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Do szpitala trafiła 84-letnia kobieta.
– Funkcjonariusze podczas wstępnych czynności na miejscu zdarzenia ustalili, że to kierujący jadący ul. Wrocławską wjechał na skrzyżowanie pomimo nadawanego na sygnalizatorze czerwonego sygnału. Oczywiście prowadzone będzie w tej sprawie dalsze dochodzenie. Policjanci po raz kolejny zwracają się z apelem o ostrożną jazdę i stosowanie się do przepisów Ustawy prawo o ruchu drogowym – czytamy w oficjalnym komunikacie policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także
- Przerwa w dostawie ciepła i ciepłej wody na Podzamczu. Sprawdź listę ulic objętych wyłączeniem
- Tłumy pod Dzikowcem. Kierowcy gubią się w zmienionej organizacji ruchu
- Wójtowice. Rusza nowy projekt promujący Ziemię Kłodzką. Start już 21 czerwca
- Nowa przestrzeń terapeutyczna w Szczawnie-Zdroju wspiera dzieci z wyzwaniami rozwojowymi
- Od rapu do klasyki. Młodzieżowy finał warsztatów w przestrzeni miasta
- Kilkuset biegaczy w centrum miasta. W sobotę utrudnienia na drogach
Najczęściej czytane
Nastolatek po bójce odebrał sobie życie. Tragedia w Wałbrzychu
Wystawiali fikcyjne faktury VAT. Straty sięgają milionów. Pierwsze osoby zatrzymano w powiecie wałbrzyskim
Uczeń z Wałbrzycha wśród najlepszych młodych informatyków w Polsce
Śledztwo w sprawie przerwania zapory w Stroniu Śląskim. Prokuratura szuka nagrań
Trzylatek chodził po parapecie na drugim piętrze. Matka była pijana i spała