Dodano: 2 października 2024 16:21
Nowe fakty w sprawie wypadku na Rondzie Niepodległości. 73-latek pojechał pod prąd!
Do wypadku, o którym już informowaliśmy, doszło dziś na Rondzie Niepodległości w Szczawnie-Zdroju. – Policjanci ruchu drogowego pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 73-letni kierujący, skręcając w lewo na skrzyżowaniu, wjechał swoim pojazdem na jezdnię przeznaczoną do poruszania się w przeciwnym kierunku i doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo innym samochodem osobowym kierowanym przez 74-latka – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.
Do wypadku doszło po godzinie trzynastej. 73-letni mieszkaniec powiatu jaworskiego objechał wysepkę na rondzie po niewłaściwej stronie. Policjanci za stworzenie poważnego zagrożenia na drodze odebrali mu prawo jazdy.
– Na miejsce wezwany został także Zespół Ratownictwa Medycznego, który przewiózł do szpitala poszkodowaną w wypadku 69-latkę. Obaj kierujący zostali na miejscu przebadani przez policjantów na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Byli trzeźwi. Mundurowi zatrzymali także elektronicznie dowody rejestracyjne pojazdów w związku z uszkodzeniami – informuje policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także
- Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!
- Szczawno-Zdrój. Muszla koncertowa do remontu
- Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
- To nowa rzeczniczka prasowa Wałbrzycha. Jej poprzedniczka została prezesem Aqua-Zdroju
- Mieszkańcy Świdnicy zapłacą więcej za śmieci. Podwyżka od września
- Wałbrzych chciał kupić 14 autobusów wodorowych. Przetarg unieważniono
Najczęściej czytane
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Zatrzymany za uwięzienie i gwałt. Ofiara uciekła po kilku dniach gehenny
Renata Wierzbicka nie chce być prezesem hospicjum. Pozostanie jednak w zarządzie