Dodano: 31 marca 2021 10:21
Nowe fakty w sprawie wypadku motocyklisty na Podzamczu. 37-latek jechał bez świateł
Tematy: dolnośląskie dolny śląsk drogi motocyklista podzamcze policja wałbrzych wypadek
Do poważnego w skutkach wypadku doszło wczoraj wieczorem na Alei Podwale w Wałbrzychu. Jak już informowaliśmy, osobówka wyjeżdżająca z podporządkowanej drogi zderzyła się z motocyklem. Dziś policja podaje pierwsze ustalenia w tej sprawie.
Około godziny dwudziestej, włączający się do ruchu na skrzyżowaniu Alei Podwale i Basztowej 46-latek, kierujący samochodem osobowym, nie zauważył jadącego Aleją Podwale motocyklisty. Doszło do zderzenia. 37-letni motocyklista z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
– Podczas wykonywanych na miejscu zdarzenia czynności policjanci wstępnie ustalili, że kierujący jednośladem mógł jechać z nadmierną prędkością oraz nie miał włączonych świateł mijania. Wszystkie wątpliwości w tej sprawie wyjaśnione zostaną jednak podczas prowadzonego dalej postępowania – informuje policja.
Oględziny na miejscu zdarzenia trwały kilka godzin. 46-letni kierowca osobówki był trzeźwy. Policja zleciła badanie krwi motocyklisty.
Zobacz także
- Nie tylko karta mieszkańca. W Wałbrzychu będzie także Karta Rodziny Zastępczej
- Trzynaście odcinków specjalnych, w tym kultowe w pobliżu Walimia. Zbliża się 52. Rajd Świdnicki
- Powiat Wałbrzyski. Chcą przebudować bardzo wąski łącznik pod Wałbrzychem
- Pościg na ulicach Niemczy. Kierowca wydmuchał ponad 3 promile [FILM]
- Tak wygląda nowy blok komunalny przy ulicy Traugutta w Wałbrzychu. Kiedy ruszy nabór chętnych?
- Głuszyca. Waligóra Run Cross, znamy wyniki biegu
Najczęściej czytane
- Radków. Kłopoty na platformie widokowej. Władze chcą zamknąć dojazd
- Informacja o potencjalnie niebezpiecznej przesyłce. Zamknięty budynek dworca Wałbrzych Miasto
- Karambol na Podzamczu. Zablokowana część ulicy Wieniawskiego
- O krok od tragedii w Zamku Książ. Na przejście runęło rusztowanie
- Młodziutkie tancerki z Wałbrzycha drugimi wicemistrzyniami Europy. Gorące powitanie po powrocie z zawodów