Dodano: 4 listopada 2024 13:39

Nocny pościg na ulicach Wałbrzych. Ucieczka zakończyła się na Sobięcinie

Do pościgu doszło w piątek w nocy. 23-latek nie zatrzymał się do kontroli i na ulicy Świdnickiej zaczął uciekać. – Po kilku minutach wałbrzyszanin został jednak zatrzymany, po tym, jak rozbił swój pojazd przy ulicy Gwarków na Sobięcinie – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu. Mężczyzna, który jechał z dwoma kolegami, nie miał uprawnień do kierowania.

– Do zdarzenia doszło 1 listopada przed godziną trzecią w nocy na Podgórzu. Funkcjonariusze drugiego komisariatu zauważyli jadącego ul. Świdnicką w Wałbrzychu kierującego samochodem osobowym i podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej. Kiedy zbliżyli się do poprzedzającego pojazdu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierujący gwałtownie przyspieszył uciekając swoim samochodem w kierunku ul. Mickiewicza i al. Wyzwolenia – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.

Pościg po kilku minutach zakończył się na ulicy Gwarków na Sobięcinie. Tam młody mężczyzna stracił panowanie nad autem i wjechał w bramę wjazdową na jedną z posesji. Mężczyzna był trzeźwy. Trafił do aresztu.

– Następnego dnia 23-latek oświadczył, że próbował ucieczki, gdyż obawiał się konsekwencji jazdy pomimo braku uprawnień do prowadzenia pojazdów. Wałbrzyszanin ostatecznie usłyszał zarzut niezatrzymania pojazdu do kontroli drogowej. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5 i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione w trakcie ucieczki pojazdem wykroczenia, w tym stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, czeka go natomiast również wysoka grzywna – informuje policja.