Dodano: 16 marca 2025 09:36
Nocne dachowanie w Kuźnicach. Jedna osoba zakleszczona
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Jedna osoba opuściła pojazd o własnych silach a jedna potrzebowała do tego pomocy strażaków – to skutek wypadku do jakiego doszło w sobotę późnym wieczorem na na granicy Boguszowa-Gorc i Wałbrzycha.
Do zdarzenia doszło po godzinie 20. Na ulicy Żeromskiego, niedaleko skrzyżowania z Mieroszowską dachował samochód dostawczy. Kiedy strażacy dojechali na miejsce, kierowca był już poza pojazdem. pomocy potrzebowała za to druga z osób podróżujących samochodem. Obie te osoby trafiły pod opiekę ratowników medycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponieważ pojawiła się też informacja, że w pojeździe mogła znajdować się też trzecia osoba, która po wypadku oddaliła się z miejsca zdarzenia, stażacy przez pomad godzinę patrolowali okolicę za pomocą drona z kamerą termowizyjną. Osoby takiej nie udało się jednak odnaleźć.

Fot. użyczone / OSP Boguszów

Fot. użyczone / OSP Boguszów

Fot. użyczone / OSP Boguszów

Zobacz także
- Świdnica na rowery – rowerowe otwarcie sezonu
- „Złoty pociąg” powraca. Mężczyzna zgłosił lokalizację, w której ma być tunel ze składem
- Po 60 latach spod tynku wyłaniają się barwne malowidła. Niezwykłe odkrycie w kościele w Sokołowsku
- Na ulicy Wrocławskiej rozpocznie się prawdopodobnie najdłużej wyczekiwany remont ulicy w mieście
- Pijany kierowca ciężarówki zatrzymany na A4. Miał ponad 2,5 promila
- Wałbrzych. Harcerze świętują 80-lecie swojego hufca
Najczęściej czytane
Śmiertelne pobicie w Wałbrzychu. Tragedia rozegrała się na Piaskowej Górze
Majówka w Jedlinie-Zdroju. Cztery dni wydarzeń dla mieszkańców i gości
Na ulicy Wrocławskiej rozpocznie się prawdopodobnie najdłużej wyczekiwany remont ulicy w mieście
Explore Wałbrzych działa już miesiąc. Mieszkańcy i turyści chętnie tu zaglądają
Nastolatkowie jeździli autem, popijając alkohol. Wypad relacjonowali na żywo w internecie