Dodano: 11 stycznia 2024 10:13

Noclegownia i ogrzewalnia przepełnione. Nowy budynek w Wałbrzychu sprawdza się w mroźne dni

Tematy: magdalena stefańska mops ogrzewalnia

---

Ponad 30 osób w ogrzewalni i drugie tyle w noclegowni, a także wypełnione do ostatniego miejsca schronisko dla bezdomnych – to statystyki ostatnich kilku bardzo mroźnych nocy. Nowo wybudowany budynek wałbrzyskiego MOPS-u przechodzi właśnie chrzest bojowy i zdaje egzamin.

W taki właśnie sposób o nowo wyremontowanym budynku przy ulicy Beethovena, w którym oprócz noclegowni i ogrzewalni znajduje się również schronisko dla osób bezdomnych. W ciągu ostatnich kilku dni niemal wszystkie miejsca były tam zajęte.

– W ogrzewalni liczba miejsc jest do 30, więc jest w porządku i mieścimy się. W noclegowni też jest 10 miejsc dla kobiet i 20 dla mężczyzn. A nasze schronisko, które teraz dysponuje 80 miejscami, jest pełne, ponieważ mamy tam 80 panów – mówi Magdalena Stefańska, szefowa wałbrzyskiego MOPS-u.

Dyrektorka podkreśla, że chociaż noclegownia czy ogrzewalnia są miejscami interwencyjnymi, do których nie jest wymagane żadne skierowanie – przeznaczone są dla osób trzeźwych. Szacuje się, że liczba osób borykających się z bezdomnością w samym Wałbrzychu może przekraczać kilkaset.

– Wczoraj zgłosiła się do nas osoba, spoza Wałbrzycha, starszy człowiek, który mieszkał w namiocie. Wszystkie takie osoby zgłaszamy do Straży Miejskiej, która jest czynna całą dobę, przyjmuje te zgłoszenia, i my także jesteśmy dostępni całą dobę – mówi Magdalena Stefańska.

Tak ogrzewalnia, jak i noclegownia będą czynne do końca marca. W te najmroźniejsze dni będą dostępne nie tylko w nocy, ale i w dzień. Schronisko jest otwarte przez cały rok.