Tematy: edukacja nauka hybrydowa nowy rok szkolny sylwia bielawska
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Wciąż nie wiadomo jak będzie wygladała nauka dzieci w nowym roku szkolnym. Jak powiedziała naszemu reporterowi odpowiedzialna za edukację w Wałbrzychu wiceprezydent miasta Sylwia Bielawska do urzędu docierają szczątkowe informacje z Ministerstwa, które twierdzi, że przy organizacji nowego roku szkolnego będzie się kierowało rekomendacjami Rady Medycznej przy Kancelarii Premiera i że ostateczne decyzje zostaną najprawdopodobniej przyjęte na 2 tygodnie przed rozpoczęciem roku szkolnego. Ani dla uczniów, ani dla dyrektorów szkół i władz miasta nie jest to komfortowa sytuacja. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie wszystkie dzieci 1 września pójdą do szkoły. Coraz częściej mówi się o tym, że wrócić może schemat nauki hybrydowej:
– Wiem, że na chwilę obecną rozważana jest taka możliwość, że dzieci w określonych rocznikach wracać będą do szkoły na zasadzie nauki hybrydowej. Nie będzie to nauka zdalna dla wszystkich, ale będzie to nauka podzielona na grupy.
Prezydent Bielawska potwierdza też pojawianie się w przestrzeni publicznej nieoficjalnych informacji o tym, że nie wszyscy nauczyciele 1 września mogą zostać dopuszczeni do pracy z uczniami. Za biurkiem miałoby zabraknąć nauczycieli niezaszczepionych. Ten problem jednak nie dotyczy Wałbrzycha:
– Większość kadry zarówno administracyjnej jak i dydaktycznej jest u nas zaszczepiona. ta część, która nie przyjęła szczepionki to są osoby, które nie zostały zaszczepiony ze względu na choroby towarzyszące niepozwalające im na zaszczepienie lub lekarze prowadzący ich nie pozwalają na to. Pozostała też bardzo niewielka grupa, która przechorowała Covid i oczekuje na to, żeby się zaszczepić.
Według naszych informacji zdecydowana większość nauczycieli, kiedy w marcu uzyskała możliwość zaszczepienia się, zrobiła to niemal natychmiast.
Wczoraj minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział kulminację czwartej fali epidemii koronawirusa na środek sierpnia. Nie wykluczył sektorowych lockdownów już pod koniec przyszłego miesiąca. Minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał wczoraj, że “widoczny jest wzrost liczby przypadków” i ostrzegł, że “kolejna fala pandemii będzie się rozpędzała”.