Dodano: 27 lutego 2022 20:43
Nie przynoście starych ubrań – apelują organizatorzy pomocy dla uchodźców z Ukrainy
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
NIe przynoście starych ubrań – apelują do wałbrzyszan organizatorzy zbiórek pomocowych dla uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Dziś potrzebne są głównie ubrania dla dzieci. Nie muszą być oczywiście nowe, ważne, żeby były niezniszczone, uprane, zapakowane w worki i opisane, dla jakiego wieku są przeznaczone.
Dziś w Wałbrzychu prowadzonych jest równolegle kilka zbiórek pomocowych. W tej chwili najbardziej potrzebne są środki higieny osobistej – te dla dorosłych, ale i te dla dzieci, również dla tych najmłodszych. Potrzebne są pampersy, mleko w proszku i żywność dla niemowląt. Potrzebne są też pościele – kołdry, koce, śpiwory, karimaty lub materace dmuchane.
Cześć prowadzonych niezależnie od siebie zbiórek koordynuje miasto. Dzięki uprzejmości jednej z wałbrzyskich firm przy ulicy Willadrczyków powstał duży magazyn, w którym składowane i katalogowane są zapasy przeznaczone dla uchodźców. Dzięki uprzejmości właścicieli można korzystać z zaawansowanego oprogramowania logistycznego i sprawnie zarządzać dziesiątkami tysięcy produktów, podarowanych przez wałbrzyszan.
Dziś po południu na granicę pojechał już pierwszy transport z darami dla tych, którzy uciekając przed wojną zdecydowali się porzucić dorobek życia i szukać schronienia w naszym kraju. Wciąż jednak potrzeba, przede wszystkim środków opatrunkowych i higienicznych. Już jutro w MOPS-ie powstać ma także baza osób i firm deklarujących chęć zapewnienia zakwaterowania uchodźcom. Urzędnicy proszą o kontakt wszystkich, którzy chcą udostępnić lub przyjąć pod swoje dachy osoby z objętych wojną terenów.
Od wczoraj do Wałbrzycha przyjechało około 100 obywateli Ukrainy. To głównie kobiety i dzieci. Większość z nich znalazła zakwaterowanie u swoich rodzin lub osób prywatnych. Pod opieką gminy pozostaje około 20 osób.

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zbiórka zorganizowana przez Ukraińców mieszkających w Wałbrzychu dla swoich rodaków uciekających przed wojną do Polski. Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Absolutorium dla Zarządu Powiatu. Radni ocenili budżet
- Oficjalnie ruszyły wakacje! Czarodziejska Góra w Jedlinie-Zdroju już zaprasza
- Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!
- Szczawno-Zdrój. Muszla koncertowa do remontu
- Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
- To nowa rzeczniczka prasowa Wałbrzycha. Jej poprzedniczka została prezesem Aqua-Zdroju
Najczęściej czytane
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
Renata Wierzbicka nie chce być prezesem hospicjum. Pozostanie jednak w zarządzie