Dodano: 24 lipca 2024 11:45
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej rozpoczęli badania pozostałości po byłych nazistowskich obozach pracy w kompleksie RIESE
Tematy: Góry sowie głuszyca osówka paweł bylina piotr lewandowski
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
W Górach Sowich, w okolicach podziemnego miasta Osówka, naukowcy z Politechniki Warszawskiej rozpoczęli badania pozostałości po byłych nazistowskich obozach pracy. Paweł Bylina z Wydziału Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej wyjaśnia, że to pierwsza faza badań, mających na celu dokładną inwentaryzację pozostałości po wszystkich 32 obozach, będących częścią Arbeitslager Riese, rozmieszczonych w Górach Sowich.
–Na razie jesteśmy na fazie wstępnej, będą tak zwane wstępne badania powierzchniowe. Jest to tak naprawdę przegląd tego, co znajduje się w obrębie zidentyfikowanych granic obozu przy użyciu metod typowo-archeologicznych. Równolegle planuję wykonanie inwentaryzacji przy użyciu skaningu laserowego pozostałości, tak żeby z dużą precyzją wpasować to w aktualnie posiadany model terenu – wyjaśnia prof. Bylina – co będzie podstawą do wykonania modelu 3D całego obiektu.
Rozpoczęte w okolicach Osówki badania to kontynuacja prac rozpoczętych ponad dwa lata temu. Wtedy naukowcy zlokalizowali, nazwali i zaznaczyli na współczesnych mapach aż 25 hitlerowskich obozów pracy, w których przetrzymywano więźniów pracujących przy budowie owianego do dziś tajemnicą projektu RIESE.
– Tegoroczne badania archeologiczne to wstęp do fizycznego weryfikowania tych obozów. Zakładamy, że w przyszłości będzie kontynuacja, jest to nasze marzenie i chęć, żeby to pociągnąć. Absolutnie, oprócz badań archiwalnych, trzeba ruszyć w teren i sprawdzić relikty tych obozów, co fizycznie w terenie zalega – mówi Piotr Lewandowski z Fundacji Thezaurus, który współpracuje z warszawskimi naukowcami.
Piotr Lewandowski wyjaśnia, że na przestrzeni około półtora roku, od początku 1943 do połowy 1944 roku, przez wszystkie kilkadziesiąt obozów pracy w Górach Sowich przewinęło się około 50 tysięcy więźniów.

Zobacz także
- Wałbrzych. Otwarty konflikt między prezydentem a radnymi PiS
- Mural na 100-lecie kobiet w Policji powstał w Dzierżoniowie
- Nowa baza autobusowa za miliony. Zajezdnia ma kosztować 75 mln złotych
- Czterolatka sama na ulicy. Szybka reakcja dorosłych zapobiegła tragedii
- Wałbrzych. Pijani na rowerach i hulajnogach. Policja: „Nie będzie taryfy ulgowej”
- Koszykówka i angielski w jednym – nowy projekt Górnika Wałbrzych w Głuszycy
Najczęściej czytane
Cenny zabytek sakralny regionu znów zachwyci. Ruszyła konserwacja unikalnych fresków i ołtarzy
Jedlina-Zdrój. Wodny plac zabaw już działa
Wałbrzych. Główna ulica miasta zostanie zamknięta. Duże kłopoty dla mieszkańców
Śmiertelny wypadek rowerzysty. Tragiczny weekend w Wałbrzychu
Zwiększony zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie. Powód: prognozowane opady