Tematy: sponsorowany
Narciarze wciąż jeszcze wierzą, że ten sezon nie będzie spisany na straty. W poniższym tekście postanowiliśmy przekazać Ci aktualne informacje z europejskich krajów, które są atrakcyjne dla miłośników nart. Sprawdź, gdzie może pojechać.
Zanim wyruszysz
Przed spakowaniem walizek powinieneś zadbać o swoje bezpieczeństwo finansowe. Najlepszym sposobem jest wykupienie polisy narciarskiej. Jeśli interesują Cię najkorzystniejsze warunki, powinieneś sprawdzić ogólnodostępne porównywarki ubezpieczeniowe, które dopasują idealną polisę do Twoich indywidualnych potrzeb. Pamiętaj również o tym, by ubezpieczenie narciarskie oferowało ochronę na wypadek zakażenia wirusem COVID-19: https://www.polisanarciarska.pl/poradniki/ubezpieczenie-narciarskie-od-covid-19.
Gdzie w tym sezonie można jechać na narty?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska
Zgodnie z wystąpieniem Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego gwałtownie pogarszająca się sytuacja epidemiologiczna w kraju zmusiła rząd do zamknięcia hoteli oraz ośrodków narciarskich. Taki twardy lockdown nie daje już nadziei na to, że miłośnicy nart będą mogli w tym sezonie spędzić czas krajowych stokach.
Austria
Na początku listopada Polacy mogli bez ograniczeń szusować po lodowcach, ale niestety sytuacja niedawno zmieniła się na gorsze. Rząd w Wiedniu wprowadził lockdown, co w praktyce oznacza, że stacje narciarskie mogą być otwarte tylko w wyniku autonomicznej decyzji każdego landu. Zamknięto również hotele, co w wielu przypadkach jest dyskwalifikujące, jeśli chodzi zagranicznych turystów. Dodatkowo, przyjezdnych obowiązuje 10-dniowa kwarantanna. W tej chwili Polacy nie mają więc czego szukać w Austrii.
Włochy
Rząd w Rzymie przedłużył niedawno zakaz rekreacyjnej jazdy na nartach aż do 6 kwietnia. Sezon narciarski we Włoszech można więc uznać już dzisiaj za zakończony. Polacy, którzy przejeżdżają do Włoch, są zobowiązani do przedstawienia autodeklaracji oraz negatywnego wyniku testu przeprowadzonego 48h przed przekroczeniem granicy.
Szwajcaria
Szwajcaria to jedyny kraj alpejski, w którym możliwe jest szaleństwo na stokach. Rząd nie zdecydował się na zamknięcie ośrodków, ale niestety sytuacja nie jest tak dobra jak mogłoby się wydawać. Polska została wpisana na listę krajów wysokiego ryzyka epidemicznego, co sprawia, że musimy przejść 10-dniową kwarantannę po przekroczeniu granicy.
Słowacja
Od 1 stycznia wszystkie hotele oraz ośrodki narciarskie są bezwzględnie nieczynne. Co więcej każdy kto przekroczy granicę Słowacji jest zobowiązany do odbycia 14-dniowej kwarantanny.
Czechy
Czesi podobnie jak Słowacy zamknęli się na cztery spusty i nie ma mowy o kontynuowaniu sezonu narciarskiego na terenie tego pięknego kraju. Polacy mogą przekroczyć granicę bez obowiązku kwarantanny, jeśli posiadają negatywny wynik testu na koronawirusa.
Szwecja
Ze względu na swoją otwartość Szwecja stała się nowym ciekawym kierunkiem dla narciarzy. Obecnie nie ma żadnych ograniczeń dla Polaków, którzy chcą poszaleć na stokach. Po przekroczeniu granicy nie obowiązuje też nas kwarantanna. Jedyne zalecenia to zachowanie dystansu społecznego. Pomimo braku obostrzeń, wykup polisę narciarską: https://www.polisanarciarska.pl
/Artykuł sponsorowany/
To jest artykuł sponsorowany nadeslany przez naszego klienta. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zawartą w artykule.