Dodano: 5 lipca 2015 11:47
Nad Podgórzem kłęby czarnego dymu. Płonie składowisko odpadów niebezpiecznych!
Płonie składowisko odpadów niebezpiecznych na Podgórzu. O godz. 2 w nocy straż pożarna przyjęła zgłoszenie o kłębach dymu unoszących się w okolicach ulicy Górniczej. W do akcji skierowano kilkanaście zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest bardzo trudna do opanowania, a strażacy pracują w skrajnie ciężkich warunkach. Ze względu na toksyczny dym muszą pracować w aparatach tlenowych. Na miejscu jest 20 jednostek straży pożarnej z Wałbrzycha i ze Świdnicy. To najpoważniejszy pożar w kilkuletniej historii tego składowiska odpadów. Ogniem zajęta jest kilkumetrowa warstwa odpadów niebezpiecznych. Taka sytuacja ogromnie utrudnia walkę z żywiołem i przeciąga akcję gaśniczą. Strażacy wykorzystują ciężki sprzęt budowlany do usuwania i gaszenia kolejnych warstw tlących się materiałów niebezpiecznych. Na razie nieznane są przyczyny pożaru. Walka z żywiołem potrwa co najmniej dobę. Mieszkańcy Podgórza proszeni są o nieotwieranie okien i w razie możliwości pozostanie w domach.
Zobacz także
- Zamieszkaj w malowniczej Sierpnicy. Głuszyca oferuje działki na sprzedaż
- Najazd turystów na Dolny Śląsk. Brak biletów do najpopularniejszych miejscówek
- Ołomuniec – Perła Moraw zaprasza. To najpiękniejsze miasto w Republice Czeskiej
- Dwie kolizje na „górkach świebodzickich”. Rozbite auta na jednym z pasów ruchu
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
- Zostawili psy w rozgrzanym samochodzie. Interweniowała straż miejska
Najczęściej czytane
- Bożków. Więzienie i grzywna dla właściciela podupadającego w ruinę zamku
- Szczawno- Zdrój. Weekend majowy w uzdrowisku
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
- Wałbrzych. Znicze w miejscu tragedii. Bliscy i szkoła w żałobie
- Wypadek koło Książa. Są spore utrudnienia
Mamy wspólnego wroga, któremu na imię Mo-BRUK a więc wszystkie ręce na pokład, urzędników wszelkiej maści, też. Nie chowajcie się za paragrafami i przepisami, bo to was ani waszych rodzin nie uchroni od chorób a może i śmierci. Ruszcie tyłki i pokażcie, że wspólnymi siłami przepędzimy tego truciciela z Wałbrzycha. Bo jeśli tego nie zrobicie, a przy kolejnym jeszcze większym pożarze ucierpi lub zginie człowiek, to WY będziecie mieli krew na rękach. Słowa te kieruję do ludzi z WIOŚ, PINB, Państwowej Straży Pożarnej, Prokuratury Rejonowej, Sądu Rejonowego, Policji, Urzędu Miejskiego, PIP, ZDIKUM, posłów i senatorów i tych wszystkich, którzy mogą i powinni pomóc w usunięciu śmiertelnego zagrożenia wszystkich wałbrzyszan. TO JEST NASZA RACJA STANU !!!!!