Dodano: 26 maja 2024 16:27
Na Polanie Jakuszyckiej spotkali się przedstawiciele z Polski i Czech
Tematy: dot interreg cz-pl polska- czechy
Na polanie Jakuszyckiej odbyło się spotkanie roczne przedstawicieli z Czech i Polski, które zbiegło się z dwoma ważnymi datami: 20-leciem współpracy w ramach programu Interreg Czechy-Polska oraz 20-leciem obecności Polski i Czech w Unii Europejskiej. Wydarzenie Roczne Polsko-Czeskiego Programu Interreg mają na celu przybliżenie projektów, które są wspólnie realizowane, a także to dobry czas do omówienia możliwości realizacji nowych projektów.
– Dyskutowaliśmy o środkach programu Interreg Czechy-Polska, o niemal 200 milionach euro, które będziemy inwestować na pograniczu polsko-czeskim. Rozmawialiśmy o inicjatywach, które w przyszłości możemy zrealizować, oraz o tych, które już udało się zrealizować. Są to inwestycje infrastrukturalne, drogowe, mostowe, inwestycje w turystykę, takie jak bardzo dobre projekty dotyczące wież widokowych, szlaków turystycznych i single tracków. Wszystkie te inicjatywy były realizowane z programu Interreg Czechy-Polska. Przedstawialiśmy nasze projekty beneficjentom oraz potencjalnym beneficjentom, pokazując, co mogą zrealizować i na co mogą pozyskać środki – mówi Łukasz Kasprzak zastępca dyrektora departamentu Gospodarki Urząd Marszałkowski województwa Dolnośląskiego.
Przez 20 lat współpracy polsko-czeskiej, dzięki projektom turystycznym, znacznie wzrósł ruch turystyczny, a co za tym idzie, nastąpił rozwój gospodarki na pograniczu Dolnego Śląska.
– Na pograniczu polsko-czeskim była taka sytuacja, że to głównie Polacy jeździli do Czech. Teraz, po zrealizowaniu wielu projektów, między innymi tych komunikacyjnych, które ułatwiają dotarcie na nasze tereny, obserwujemy, że coraz więcej Czechów przyjeżdża w celach turystycznych na Dolny Śląsk – mówi Artur Kowalik, dyrektor departamentu gospodarki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego.
Jak powiedział nam dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, te projekty to impuls do działania wspólnego z naszymi sąsiadami i integracja działań, która daje efekt synergii. Dzięki takim projektom jak zamki i pałace, można łączyć te działania. Wiele zamków w Polsce jest bazą hotelową, a po czeskiej stronie to muzea i trasy do zwiedzania. Dzięki temu znacznie zwiększa się ruch turystyczny nie tylko na Dolnym Śląsku.
– Wszystkie statystyki mówią, że od dwóch lat Czesi odkryli Polskę. Bardzo wielu Czechów przyjeżdża teraz już nie tylko na Dolny Śląsk, ale też zwiedza cały kraj. Można powiedzieć, że mamy to zbadane. Oni najpierw przyjeżdżali na Dolny Śląsk na krótkie jednodniowe wyjazdy, w czasach pandemii i po pandemii to się zmieniło. Zaczęli jeździć znacznie dalej, odwiedzają już cały nasz kraj i bardzo nas to cieszy, bo to są świetni klienci, świetni turyści. Wiemy, że doceniają oni polską bazę noclegową i nasze atrakcje turystyczne – mówi Jakub Feiga, Dolnośląska Organizacja Turystyczna.
Zobacz także
- Wałbrzych. Umowa na projekt z Budżetu Obywatelskiego sprzed… 7 lat
- Wernisaż wystawy czasowej „Z biegiem szyn – 180 lat świdnickiej kolei”
- To trzeba poprawić w wałbrzyskim szpitalu. O swojej wizji opowiedziała pełniąca obowiązki dyrektora Jolanta Królak
- „Gramy dla Powodzian” już w ten weekend impreza charytatywna w Szczawnie Zdroju
- Nowe, wodorowe autobusy są już w Wałbrzychu. Pasażerowie skorzystają z nich dopiero za kilka miesięcy
- Po 10 000 zł nagrody za pomoc w ujęciu sprawców dwóch ataków na pociągi Kolei Dolnośląskich
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Polityczna awantura o porcelanę
- Wałbrzych. Komplikuje się sytuacja na budowie stadionu
- Zderzenie dwóch aut na Rondzie Niepodległości. Duże utrudnienia w ruchu. Są poszkodowani
- Wałbrzych. Ważne oświadczenie szpitala Sokołowskiego. Sprawa dotyczy koordynatora SOR-u
- Nowe fakty w sprawie wypadku na Rondzie Niepodległości. 73-latek pojechał pod prąd!