Dodano: 28 stycznia 2017 11:44
MoBruk. Znów pożar na wysypisku
Tematy: mobruk pożar straż pożarna
Po raz kolejny wałbrzyska straż pożarna musiała interweniować w MoBruku. Dziś (sobota, 28.01) w godzinach przedpołudniowych wybuchł pożar na składowisku odpadów niebezpiecznych. Do palących się ok 100 m kwadratowych odpadów wyjechało 5 jednostek straży. Z powodu lekkiego wiatru słup dymu nie był wyraźnie widoczny, jednak na ulicy Małopolskiej, Moniuszki i Świdnickiej wyraźnie było czuć swąd spalonych tworzyw sztucznych.
Ze względu na specyfikę składowiska pożar rozprzestrzeniał się w głęboko zalegających warstwach śmieci. Do wczesnych godzin popołudniowych paliło się już prawie pół kilometra kwadratowego głęboko zalegających odpadów. Aby je ugasić konieczne było odgarnięcie, przy pomocy ciężkich maszyn budowlanych, wierzchnich warstw śmieci. Takie działanie to stale powtarzający się scenariusz w wypadku pożarów tego składowiska.
Pożary na składowisku nie są czymś wyjątkowym. Wałbrzyska straż pożarna conajmniej kilka razy w roku interweniuje w tym właśnie miejscu. Składowisko, pomimo wygaśnięcia pozwolenia na użytkowanie kwater, kolejnych zakazów administracyjnych wydawanych przez urzędników samorządowych coraz wyższego szczebla nadal funkcjonuje i nic nie zapowiada końca jego trucicielskiej działalności.
Przypomnijmy, że 23 września br. decyzją Marszałka Województwa Dolnośląskiego zostało cofnięte spółce Mo-Bruk S.A. pozwolenie zintegrowane na prowadzenie instalacji składowania odpadów zlokalizowanych przy ulicy Górniczej w Wałbrzychu. Jednak decyzja nie posiadająca klauzuli natychmiastowej wykonalności nie zakończyła działalności Mobruku, odwołał się do Ministra Środowiska. Pamiętać należy, że również od decyzji Ministra Środowiska firmie Mobruk przysługuje kolejne odwołanie do sądu Rejonowego w Warszawie, z którego firma, zdeterminowana do działania, z pewnością skorzysta. Można więc mieć niewesołe podejrzenia graniczące z pewnością, że pożary takie jak dziś powtarzały się będą jeszcze wielokrotnie w nadchodzącym, 2017 roku.

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wałbrzych, 28.01.2017. Na wysypisku odpadów niebezpiecznych MoBruk w Wałbrzychu wybuchł kolejny pożar. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Niespokojnie w centrum Wrocławia. Starcie kilkuset kibiców. Użyto armatki wodnej
- Mężczyzna podpalił się w Wałbrzychu. Dramatyczne sceny na Białym Kamieniu
- Wałbrzych. Osiem obiektów ochrony zbiorowej. Ile osób znajdzie w nich schronienie?
- Transport międzygminny drenuje budżety gmin powiatu wałbrzyskiego. Czy po nowym roku z części z nich znikną autobusy?
- Szczawno-Zdrój. Kolizja dostawczaka z autobusem
- 260 milionów do wydania na termomodernizacje. Czasu na wydanie jest bardzo mało
Najczęściej czytane
Szczawno-Zdrój z bogatym programem na koniec maja. Turnieje, koncerty, festiwale i spacery
Autobusowy kryzys w powiecie. Wałbrzych odciął wsparcie, starostwo reaguje dopłatami do transportu
Zmowa przetargowa na inwestycje komunalne? Tymi miastami poza Wałbrzychem interesują się śledczy
Wałbrzych. Prokuratorskie zarzuty dla pielęgniarki ze szpitalnego SOR-u
Czeskie media piszą o scenach, jak z filmu. Obława na granicy z Czechami
Składowisko jest pełne a odpady stale napływają trzeba więc jakoś zrobić miejsce na nowe. Najszybciej robi się to podpalając stare.