Dodano: 13 grudnia 2019 14:01

Miesiąc temu samochód potrącił panią Zofię na pasach. Trwają poszukiwania kierowcy, który uciekł po wypadku. Za pomoc jest nagroda – 5 tys. zł [FILM]

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


Do feralnego wypadku doszło równo miesiąc temu na skrzyżowaniu ulic Głowackiego z Niecałą. Pani Zofia przechodziła przez przejście dla pieszych. To na nim została potrącona przez osobowy samochód. Po wypadku kierowca uciekł. Choć całe zdarzenie zarejestrowała kamera umieszczona w jednym z aut, to do dziś nie udało się ustalić kim jest sprawca. Rodzina prosi o pomoc i wyznacza nagrodę – pięć tysięcy złotych.

Mieszkanka Świdnicy wracała 13 listopada od znajomych do domu. Podeszła do przejścia. Weszła na pasy. To wówczas na przejście wjechał osobowy ford, który potrącił mieszkankę Świdnicy.

Miesiąc jak byłam potrącona. Ja zawsze jestem ostrożna i staram się szybko przechodzić. Doszłam do przejścia. Obejrzałam się. Już miałam na chodniku nogę. Nie wiem skąd pojawił się samochód. Uderzył mnie w prawą stronę. Podciął mnie. Upadłam na ziemię. Mam połamaną rękę, nos, palca. Cała jestem obita. Teraz czeka mnie leczenie. Ja to miejsce będę na kilometr mijać – mówi Zofia Wychowanek.

REKLAMA

Kobiecie pomogli przypadkowi świadkowie, którzy wezwali pogotowie. Kierowca, który potrącił panią Zofię początkowo się zatrzymał. Po chwili wsiadł jednak do samochodu i odjechał z miejsca wypadku. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera umieszczona w innym samochodzie. To to nagranie za zgodą prokuratury udostępnia rodzina, by ustalić kim jest sprawca wypadku. Bliscy pani Zofii wyznaczyli także nagrodę za pomoc w ustaleniu jego tożsamości.

Chcemy te działania policji wesprzeć naszymi środkami. Wyznaczyliśmy pięć tysięcy złotych nagrody. Zosia gdy upadała zasłoniła swoim ciałem rejestrację, stąd jej nie widać. Nikt ze świadków nie podejrzewał także, że mężczyzna ucieknie – przyznaje Joanna Gadzińska, synowa kobiety.

Rodzina zapewnia, że nie odpuści poszukiwań kierowcy. Być może kierowca się przestraszył – przyznaje synowa kobiety. Na szczęście świadkowie odsunęli panią Zofię, która leżała przed samochodem, gdyby nie to, kierowca uciekając, mógłby ją przejechać.

Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat tego wypadku mogą kontaktować się z rodziną pani Zofii i z świdnicką policją.

fot. Dziennik Wałbrzych

fot. użyczone

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także