Tematy: beata moskal-słaniewska michał dworczyk świdnica wybory parlamentarne 2019
Nie milkną echa niedzielnej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Świdnicy. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk na swoim profilu facebookowym napisał oświadczenie, będące odpowiedzią na wpis prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej, która w mediach społecznościowych odniosła się do słów premiera Mateusza Morawieckiego. Oto treść listu (pisownia oryginalna):
Szanowna Pani Prezydent,
Dziękuję za komentarz do wizyty Premiera Mateusza Morawieckiego w Świdnicy. Muszę jednak odnieść się do spraw, na które w ferworze walki politycznej podczas kampanii wyborczej mogła Pani oraz Pani współpracownicy nie zwrócić uwagi.
Po pierwsze: budowa drogi ekspresowej, która połączy Wałbrzych i Świdnicę z Wrocławiem, jest w planach już od długiego czasu, jednak realnych kształtów trasa zaczęła nabierać w 2018 roku. Wtedy właśnie samorząd województwa dolnośląskiego zwrócił się do Premiera Morawieckiego z propozycją utworzenia drogi szybkiego ruchu, która skomunikuje południe Dolnego Śląska z resztą kraju. Po wyborach samorządowych w 2018 roku Prawo i Sprawiedliwość zawiązało w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego koalicję z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Budowa drogi ekspresowej, którą umownie nazwaliśmy „sudeckim ygrekiem” była PIERWSZYM I NAJWAŻNIEJSZYM PUNKTEM TEJ UMOWY. W tym momencie jesteśmy także na etapie konsultowania przebiegu drogi S8 Wrocław – Kłodzko. Wariantem, który jest bardzo poważnie rozważany, jest wariant kierujący drogę w stronę Sobótki, czyli właśnie ten, który umożliwi skomunikowanie Świdnicy i Wałbrzycha drogą ekspresową z Wrocławiem. Nie wiem skąd czerpie Pani informacje na temat infrastruktury drogowej, ale w celu otrzymania najbardziej aktualnych informacji namawiam do kontaktu z wrocławskim oddziałem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jestem przekonany, że będą one dla Pani interesujące, zwłaszcza te, które dotyczą bezpośrednio zarządzanego przez Panią miasta.
Treść umowy koalicyjnej, w której zostały zapisane między innymi kwestie infrastruktury drogowej komunikowały wszystkie główne media w kraju. Na wszelki wypadek załączam pierwszą stronę umowy. Zachęcam do zapoznania się także z resztą dokumentu.
Pomysł „sudeckiego ygreka” analizowany był zarówno przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, jak i Ministerstwo Infrastruktury od początku 2019 roku. Budowa tej drogi to nie tylko doskonały impuls rozwojowy dla naszego regionu – tak mocno dotkniętego transformacją początku lat ’90. oraz dziką prywatyzacją – lecz także świetny sposób na odciążenie zatłoczonej autostrady A4. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów od początku 2019 roku odbyło się na temat przebiegu tej drogi kilka spotkań, początkowo na poziomie ministrów, następne już na poziomie dyrektorów odpowiedzialnych za merytoryczne przygotowanie procedury. Ostatnie rozmowy, które toczyły się na poziomie ministerialnym na temat „sudeckiego ygreka” miały miejsce jeszcze w czwartek 19 września. Brałem w nich udział i cieszę się, że mogłem być obecny przy ogłoszeniu tych ustaleń przez Premiera.
Po drugie: oczywiście ma Pani rację, chodzi o remont ulicy Kraszowickiej. W tak intensywnym czasie i wizytach w kilku miastach jednego dnia, przejęzyczenia zdarzają się nawet premierowi, za co oczywiście mogę w jego imieniu przeprosić. Remont realizowany jest z programu, który został zapoczątkowany w 2016 roku – Program Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019. Z tego programu w 2018 roku Świdnica otrzymała 2 724 494 zł. Od 2019 roku obowiązuje już nowy program, z wielokrotnie większym budżetem – Fundusz Dróg Samorządowych – z którego w 2019 roku Świdnica otrzymała dofinansowanie w wysokości 3 788 237 zł. Sam Fundusz Dróg Samorządowych to program, na który rząd przeznacza w skali kraju 6 mld zł – w ujęciu rocznym jest to wartość wielokrotnie większa niż w trakcie rządów w latach 2008 – 2015 na podobne działania. Dzięki temu do naszego regionu popłynęło 51 milionów złotych na drogi w takich miejscowościach jak Wałbrzych, Jaworzyna Śląska, Polanica-Zdrój, Czarny Bór, Strzegom czy Marcinowice. Jak już wspomniałem – pieniądze otrzymała także Świdnica. Pracujemy nad projektem, który umożliwi oznakowanie wszystkich rządowych dofinansowań w podobny sposób, w jaki znakuje się inwestycje unijne, właśnie po to, by uniknąć podobnych nieporozumień.
Mam wrażenie, że czasami niektórzy samorządowcy zapominają o tym, że realizacja tych wszystkich zadań nie byłaby możliwa, gdyby nie doskonała sytuacja budżetu, a ten – po latach okradania naszego państwa przez mafie vatowskie – wyprowadził na prostą najpierw jako Minister Finansów, a dziś Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. Pozdrawiam i zachęcam do wspólnej pracy na rzecz południowej części Dolnego Śląska.
Przypomnijmy. Po wizycie premiera w Świdnicy prezydent miasta Beata Moskal-Słaniewska opublikowała na facebooku list otwarty, w którym wymienia kolejne nieścisłości w słowach Mateusza Morawieckiego, który w niedzielę, 22 września przebywał na Dolnym Śląsku, w tym w Świdnicy.