Dodano: 6 marca 2020 18:11

Marcin Świeży. Rzecznik wałbrzyskiej policji zawsze na służbie

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


To jest Nasz news

Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!

Aspirant Marcin Świeży, rzecznik wałbrzyskiej policji wraz z trzema innymi policjantami zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę. Wszystko w czasie wolnym od służby.

Historia rozegrała się w miejscowości Jeziorko w województwie łódzkim. Wracający ze szkoły oficerskiej w Szczytnie czterej policjanci zwrócili uwagę na jadący w bardzo niebezpieczny sposób samochód osobowy, który najpierw wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, potem jadąc zygzakiem omal nie wylądował w rowie. Auto co jakiś czas zjeżdżało na pobocze drogi, zaraz potem przecinając oś jezdni – na sąsiedni pas ruchu. Policjanci zrównali się z podejrzanym samochodem.

– Pokazaliśmy mu ze ma się zatrzymać. Na początku nie chciał, ale jak wyprzedziliśmy i zwalnialiśmy to nie miał wyboru i też się zatrzymał – powiedział w rozmowie z Dziennikiem aspirant Marcin Świeży.

REKLAMA

Policjanci podczas rozmowy z kierowcą wyczuli wyraźną woń alkoholu. Zawiadomiona o fakcie miejscowa policja przebadała mężczyznę alkomatem. Okazało się, że kierujący pojazdem 64-latek miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę 2 lata pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. Dodatkowo osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi.

Marcin Świeży, rzecznik Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu. Fot Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zdarzenie w miejscowości Jeziorko. Fot. użyczona / asp. Marcin Świeży

Zdarzenie w miejscowości Jeziorko. Fot. użyczona / asp. Marcin Świeży

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także