Dodano: 14 lipca 2023 09:48

Malownicze Góry Suche na rowerze. Odkryj „małe Tatry” na elektrycznym jednośladzie

Tematy: andrzejówka rowery rowery elektryczne trasy rowerowe

– Góry Suche potrafią zaskoczyć. Niektórzy nazywają je „małymi Tatrami”. Przewyższenia są całkiem solidne, ale są tu stosunkowo łatwe trasy rowerowe, prowadzące w wiele ciekawych miejsc – mówi Andrzej Sawicki ze Schroniska PTTK Andrzejówka w Rybnicy Leśnej. W weekend możecie odkryć te nieco zapomniane, dzikie i pełne fascynujących widoków pasmo górskie.

Dla miłośników rowerowych wypraw przygotowano ponad trzydziestokilometrową trasę o umiarkowanym stopniu trudności. Wyprawę poprowadzi przewodnik sudecki. Andrzej Sawicki zapewnia, że każdy kto jeździ na rowerze poradzi sobie bez problemu, a Góry Suche, często nazywane „małymi Tatrami” zaskoczą pozytywnie najbardziej wymagających pasjonatów jednośladów.

– Jeżeli chodzi o trasy rowerowe, to są one najczęściej poprowadzone w prosty, logiczny sposób, po dość płaskim terenie. Dodatkowo docierają w wiele ciekawych widokowo miejsc. Z punktu widokowego na Waligórze widać przy dobrej pogodzie całe południe Dolnego Śląska. Cały masyw Gór Sowic, nawet Śnieżnik. Widoki są fascynujące. Trochę zapomniane, trochę dzikie, bo turystów na szlaku nie ma zbyt wielu – zapewnia Sawicki.

REKLAMA

Wyprawa 30 kilometrową trasą potrwa około 3 godzin. Po drodze planowany jest dłuższy postów w Janowiczkach. To niewielka i bardzo malownicza miejscowość po czeskiej stronie granicy.

Jak wziąć udział w wyprawie? Organizatorzy służą nie tylko opieką na trasie, ale także wypożyczają sprzęt.

Przy schronisku Andrzejówka działa wypożyczalnia rowerów elektrycznych. Osoby, które chcą wziąć udział w weekendowej wyprawie, za wypożyczenie roweru i opiekę przewodnika zapłacą 120 złotych od osoby. Ważne, wypożyczając rower należy wpłacić zwrotną kaucję. Można to zrobić gotówką czy kartą. Kaucja za rower wynosi 500 złotych i po zakończeniu wyprawy jest zwracana. Elektryczne rowery to idealne rozwiązanie na górskie trasy.

– Ludzie często mówią, że elektryczne rowery to rowery, które jadą za człowieka. To jest nieprawda. On rzeczywiście pomaga, tym bardziej, że mamy trasę, gdzie nie brakuje podjazdów. Na płaskim terenie czy przy zjazdach można wyłączyć napęd i wtedy czerpać przyjemność z jazdy, tak, jak na tradycyjnym rowerze – dodaje Sawicki.

Weekendowa wyprawa dotrze w niezwykle malownicze miejsca, ale jak zapewniają organizatorzy nikt nie będzie się spieszył. To nie są wyjazdy ekstremalne.

Na rowerową przygodę Schronisko PTTK Andrzejówka zaprasza już w weekend. Zaplanowano dwie wyprawy. Pierwsza rozpocznie się w sobotę (15 lipca) o godzinie 11.oo, druga dzień później (w niedzielę 16 lipca) także o godzinie 11.oo. Zbiórka chętnych przy schronisku, szczegółowe informacje na FB Schroniska PTTK Andrzejówka.

Do wyprawy mogą dołączyć także osoby, które mają własne rowery elektryczne. Opłata wynosi wówczas 40 złotych – opłata za opiekę przewodnika.

Działająca przy Schronisku PTTK Andrzejówka wypożyczalnia rowerów dysponuje szesnastoma jednośladami. Dodatkowo w ofercie są dwa rowery w kategorii „junior” idealne dla dzieci w wieku od 8 do 14 lat, czy przyczepki rowerowe do przewożenia dzieci. Wypożyczaniem sprzętu zajmuje się GreenEbike Sudety – Sudecka Rowerownia.