Dodano: 6 kwietnia 2019 09:52
Makabryczny wypadek pod Kamienną Górą. Kierowca zginął na miejscu
Tematy: kamienna góra straż pożarna wypadek
Do zdarzenia doszło w piątek tuż przed wieczorem. Około godziny 18, na drodze DW 367 z Kamiennej Góry do Kowar, kierujący Mercedesem 47-letni mieszkaniec Kowar, wyprzedzając inny pojazd stracił panowanie nad samochodem i z impetem uderzył w drzewo.
Siła uderzenia była ogromna. Z cieżkiego SUVa została jedynie kula pogiętych blach. Mężczyzna zginął na miejscu. Żeby wydostać go z tego, co pozostało po samochodzie, strażacy musieli używać ciężkiego sprzętu hydraulicznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także
- Nowe miejsca z odcinkowym pomiarem prędkości. W naszym regionie cztery lokalizacje
- Śmieci na samochodzie i kartka „Patrz gdzie parkujesz…” Mieszkańcy reagują na nasz tekst
- Wałbrzych. Białe noce, Porceliada czy specjalny nocny bieg. Rok Porcelany to nie tylko wystawy
- Historia gwiazdy filmów dla dorosłych kręcona w Nowej Rudzie. Produkcja Lady Love podbija serca widzów
- Dolny Śląsk. Sprawca zabójstwa sprzed 33 lat zatrzymany. W tle kradzież ówczesnego miliarda złotych
- Szczawno-Zdrój. W nocnym pożarze zginął mężczyzna
Najczęściej czytane
- Pilchowice i Kolorowe Jeziorka w tajemniczej historii o morderstwie. Dolny Śląsk w kolejnym serialu Netflixa
- „Śnieżka” ze Świebodzic przejmuje część zakładów konkurencji. Chodzi o firmę z Opolszczyzny
- Wałbrzych. Zdrożeją bilety autobusowe? Prezydent przyznaje, że podwyżka jest nieunikniona
- Kończą budowę wieży na Dzikowcu. Otwarcie wieży być może już w lutym
- Wypadek w Czanym Borze. Auta uderzały w siebie jak domino