Dodano: 26 stycznia 2024 17:56

List mieszkańca: Proszę o nagłośnienie. Stopień zrujnowania ulicy nie mieści się w głowie

Po tekstach dotyczących stanu wałbrzyskich dróg do naszej redakcji napływają kolejne maile z prośbami o nagłośnienie fatalnego stanu ulic. Jeden z naszych czytelników pisze:

– Bardzo proszę o nagłośnienie katastrofalnego stanu technicznego ul. Moniuszki na odcinku od ul. Sikorskiego do pierwszego wiaduktu kolejowego. Stopień zrujnowania nawierzchni nie mieści się w głowie. Dziury są przy poboczach, na pasach ruchu, w osi jezdni, a miejscami dosłownie na całej szerokości drogi. Głębokość i rozmiar ubytków można porównać z lejami po bombardowaniu. Każdy przejazd samochodem grozi uszkodzeniem kół i zawieszenia. Aby uniknąć jak najwięcej dziur, trzeba jechać slalomem z prędkością marszową, a i tak wszystkich się nie ominie. Stan tej drogi jest skandaliczny.

Z wyrazami szacunku
(nazwisko znane redakcji)
kierowca, mieszkaniec Wałbrzycha i Wasz czytelnik

REKLAMA

O plany związane z remontem ulicy Moniuszki zapytaliśmy rzecznika wałbrzyskiego Urzędu Miasta Edwarda Szewczaka. W październiku ubiegłego roku Wałbrzych otrzymał rządowe dofinansowanie na remont tego właśnie, 650-metrowego odcinka ulicy wraz z rondem na skrzyżowaniu z ulicą Sikorskiego. To 13,5 miliona złotych. W odpowiedzi otrzymaliśmy informację, że przetarg na tę inwestycję został ogłoszony, a termin jego rozstrzygnięcia upływa 13 lutego.

Remont tego fragmentu ulicy Moniuszki to druga zaplanowana na ten rok inwestycja drogowa, jak będzie realizowana z pieniędzy rządowych. Kilka dni temu zapowiedziano remont kilkuset metrowego odcinka ulicy Wilczej – na te prace Walbrzych otrzymał pieniądze z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych dla gmin popegeerowskich.