Dodano: 7 kwietnia 2019 09:17
Linia kolejowa 285. Wraca życie na stację w Zagórzu Śląskim
Tematy: linia kolejowa 285 zagórze śląskie
Prace przy remoncie i rewitalizacji linii kolejowej 285 ze Świdnicy Kraszowice do Jedliny-Zdroju idą pełną parą. Kolejarze powoli wchodzą na rozpoczynający się w Zagórzu Śląskim najbardziej malowniczy odcinek trasy. Na stacji w Zagórzu zdemontowano stare już tory i podkłady. Rozpoczęto przygotowywanie podłoża pod położenie nowych.
Wzdłuż całej trasy trwa wycinka drzew. Kolejarze zaznaczają, że z uwagi na wyjątkową malowniczość i walory krajobrazowe odstąpiono od określonego przepisami, 15-metrowego pasa wzdłuż linii i drzewa usuwane są jedynie z bezpośredniego sąsiedztwa torów.
Warto zaznaczyć, że 28 marca w PLK rozstrzygnięto przetarg na remont drugiego odcinka linii 285 ze stacji Świdnica Kraszowice przez Sobótkę do Wrocławia. Warta 200 mln złotych netto inwestycja zakończyć się ma do końca 2020 roku, mniej więcej w tym samym czasie, co remont odcinka Świdnica Kraszowice – Jedlina-Zdrój. To połączenie otworzy mieszkańcom Wrocławia kolejową bramę w Góry Sowie.
Zobacz także
- Zagrzmi! IMGW ostrzega przed burzami w Wałbrzychu i okolicach
- Najniższa emerytura wypłacana w Wałbrzychu to zaledwie 22 grosze. Wiemy, ile wynosi najwyższa!
- Były kapitan Górnika Wałbrzych ponownie bohaterem plotkarskich serwisów. Chodzi o tajemniczą randkę Bartka Ratajczaka
- Trzy nielegalne automaty do gry w Jaworze. Skarb Państwa mógł stracić nawet 300 tysięcy złotych
- Antyterroryści i CBŚ w Dziećmorowicach. Sceny jak z sensacyjnego filmu
- Wałbrzych. Duża inwestycja przy jednej ze szkół na Piaskowej Górze
Najczęściej czytane
- Niespełna cztery tysiące wniosków o wydanie karty mieszkańca „Kocham Wałbrzych”. Co trzeci zwrócony, bo były błędy
- O 55 km/h za szybko kolejny wałbrzyszanin bez prawa jazdy na 3 miesiące
- Kluby piłkarskie z województwa dolnośląskiego
- Wałbrzych to trudne dla rowerzystów miasto – twierdzi radny, który na sesje Rady Miasta i do pracy dojeżdża rowerem
- Antyterroryści i CBŚ w Dziećmorowicach. Sceny jak z sensacyjnego filmu