Dodano: 21 czerwca 2020 14:39
Kotlina Kłodzka. Wciąż wysoki poziom wody w rzekach. Mieszkańcy z niepokojem patrzą w niebo
Tematy: dolny śląsk kotlina kłodzka kłodzko powdódź
Na rzekach w Kotlinie Kłodzkiej wciąż utrzymuje się wysoki poziom wody. Stany alarmowe przekroczone są w siedmiu miejscach, w tym w Kłodzku, Krosnowicach, Lądku-Zdroju czy Międzygórzu. Mieszkańcy regionu z niepokojem patrzą w niebo. Jeżeli nie pojawią się kolejne opady deszczu, sytuacja powoli będzie wracać do normy.
Jak godzinę temu informowało Starostwo Powiatowe w Kłodzku sytuacja zdecydowanie się poprawia. Poziom wody w rzekach powiatu zaczyna powoli opadać.
Przypomnijmy, od wczoraj na terenie powiatu obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Zalanych zostało ponad trzydzieści piwnic, ponad dwadzieścia posesji zabezpieczono workami.
Trwa także udrażnianie przepustów i rowów. W trzech z czternastu gmin samorządy wprowadziły alarmy powodziowe. Decyzję taką podjęto w mieście Kłodzko, gminie Kłodzko i w Bystrzycy Kłodzkiej. Jak informuje powiat, z zapory w Międzygórzu są zrzucane niewielkie ilości wody by zabezpieczyć miejsce na wodę z ewentualnych, kolejnych opadów.
Stabilizuje się między innymi sytuacja w Krosnowicach, które najbardziej ucierpiały w czasie trwających od piątku opadów. Woda w rzece opadła o blisko czterdzieści centymetrów. Niestety część gospodarstw zostało podtopionych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także
- Przed nami dwa upalne dni. Alert drugiego stopnia dla Wałbrzycha!
- Wracają kontrole na granicy z Niemcami. Tymczasowe rozwiązanie od poniedziałku
- Dolny Śląsk na VI Dorocznym Dialogu Politycznym
- Lądek-Zdrój czeka na turystów. Ślady powodzi znikają, piękno zostaje
- Zwierzak na wynos – nietypowa akcja w Świdnicy
- Stare Bogaczowice. Ważna droga do remontu – ruszają prace
Najczęściej czytane
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
Renata Wierzbicka nie chce być prezesem hospicjum. Pozostanie jednak w zarządzie