To była jedna z dziwniejszych zmian organizacji ruchu w związku z budową obwodnicy Wałbrzycha. Przypomnijmy, po zamknięciu ulicy Wysockiego pasażerowie dawnej linii numer „5”, którzy chcieli dojechać z Placu Grunwaldzkiego na Biały Kamień czy w przeciwnym kierunku, fragment trasy w okolicach skrzyżowania Kolejowa – Wysockiego musieli przejść pieszo. Tego typu utrudnienia były wprowadzane dwukrotnie. Dziś to już historia.
Po raz pierwszy linie numer „50” i „51” zastąpiły „piątkę” w lipcu ubiegłego roku. Później, po otwarciu ulicy Wysockiego tylko dla komunikacji miejskiej wróciła „piątka”. W połowie marca ponownie zamknięto Wysockiego i ponownie wrócił pomysł przerywanego kursu, w czasie, którego pasażerowie część trasy muszą przejść pieszo.
Pasażerowie mieli od siedmiu do dziewięciu minut by przejść kilkusetmetrowy odcinek w okolicach skrzyżowania ulic Kolejowej, Sikorskiego i Wysockiego. Utrudnienia związane były z budową obwodnicy Wałbrzycha. Dziś na trasę wróciła linia numer „5”, pasażerowie nie muszą już w czasie podróży spacerować, ale warto pamiętać o tym, że ulicą Piotra Wysockiego przy Hali Wałbrzyskich Mistrzów wciąż mogą kursować tylko autobusy.