Dodano: 1 października 2024 17:31
Koło Gospodyń Wiejskich Gostko-Wianki zwraca się z prośbą ,,o pomoc w niesieniu pomocy”
Tematy: gmina stare bogaczowice gostków
Miejscowe panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Gostkowie postanowiły gotować dla powodzian, zakasały rękawy i dzięki wsparciu całej społeczności gminy Stare Bogaczowice w świetlicy wiejskiej lepią pierogi, smażą naleśniki i gotują zupy.
Po pierwszej spontanicznej akcji kontynuują swoją działalność. Potrzebują tylko profesjonalnego sprzętu.
– Wystarczyło jedno spojrzenie i wiedziałyśmy, że musimy tam wrócić. Ale pomocy potrzebujemy też my. Żeby móc pomagać potrzebujemy termosów na zupę i dużej patelni gastronomicznej. Zamierzamy gotować do oporu. Tak długo jak długo będziemy zdobywać środki. W naszą skromną akcję włączyło się mnóstwo osób gotowych nieść pomoc tylko brakuje nam narzędzi. Jeżeli jest ktoś, kto np. miał działalność gastronomiczną i pozostały mu przemysłowe garnki, termosy albo jeżeli ktoś zechciałby wesprzeć nasze działania proszony jest o kontakt – mówi sołtys Sara Zarzycka-Żurek.
Mieszkańcy Gostkowa również walczyli z powodzią w nocy z 14/15 września. Gostków był jedną z najbardziej zalanych miejscowości w powiecie wałbrzyskim. Teraz pomagają innym.
Więcej informacji w linku:
https://www.facebook.com/share/p/fyWDwbfT58c3eZrS/
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także
- Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!
- Szczawno-Zdrój. Muszla koncertowa do remontu
- Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
- To nowa rzeczniczka prasowa Wałbrzycha. Jej poprzedniczka została prezesem Aqua-Zdroju
- Mieszkańcy Świdnicy zapłacą więcej za śmieci. Podwyżka od września
- Wałbrzych chciał kupić 14 autobusów wodorowych. Przetarg unieważniono
Najczęściej czytane
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Zatrzymany za uwięzienie i gwałt. Ofiara uciekła po kilku dniach gehenny
Renata Wierzbicka nie chce być prezesem hospicjum. Pozostanie jednak w zarządzie