Tematy: sąd okręgowy świdnica
Sąd Okręgowy w Świdnicy podtrzymał decyzję sądu niższej instancji i uznał jedną z mieszkanek Świdnicy winną znęcania się nad zwierzętami. Po ogłoszeniu wyroku nakazał jego upublicznienie na okres jednego miesiąca.
Zwierzę miało być przetrzymywane bez dostępu do wody i jedzenia. Kobieta została skazana na więzienie w zawieszeniu, a orzeczenie w jej sprawie podano do publicznej wiadomości, poprzez wywieszenie na tablicy ogłoszeń w sądzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje portal TVN24 kobieta przed sądem nie przyznawała się do winy, argumentując, że tragiczne warunki w jakich przebywał pies były jego własną przyczyną – miał sam wylewać wodę i niszczyć budę. Innego zdania byli pracownicy wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt, którzy po sygnałach napływających od okolicznych mieszkańców odebrali kobiecie zwierzę. Pies, przez długie okresy czasu pozbawiony wody i jedzenia, przywiązany łańcuchem do muru z głodu miał jeść własne odchody – informują urzędnicy.
– Widok na miejscu interwencji był przerażający – brak jedzenia, wody, schronienia. Pies schowany za wysokimi chaszczami, tak, by nikt go nie ujrzał. Zwierzę z głodu jadło własne odchody” – tak we wrześniu 2017 roku Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt opisywał sytuację psa, któremu dano na imię Diego – napisał portal TVN24
Sąd pierwszej instancji w Świdnicy skazał kobietę na 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na trzy lata, odebranie jej psa oraz wpłatę na rzecz Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt dwóch tysięcy złotych. Po odwołaniu od wyroku sąd drugiej instancji podtrzymał wyrok, który został podany do publicznej wiadomości na okres miesiąca i wywieszony w Sądzie Rejonowym w Świdnicy.