Dodano: 24 czerwca 2020 08:53
Jest śledztwo w sprawie wybuchu w Jaroszowie. Stan części rannych ciężki
Tematy: jaroszów prokuratura śledztwo straż pożarna strzegom wypadek
Śledztwo w sprawie sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób w efekcie wybuchu pyłu węglowego w piecu do wypalania gliny wszczęła prokuratura w Świdnicy. Przypomnijmy, do wypadku doszło w poniedziałek Jaroszowie koło Strzegomia. W hali przebuwało dwanaście osób, dziesięć zostało rannych. Część poszkodowanych została przetransportowana śmigłowcami LPR do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
– Pokrzywdzonych jest dziesięć osób, z aktualnych naszych informacji wynika, że pięć z tych osób przebywa obecnie w szpitalu w Siemianowicach, na oddziale oparzeniowym. Stan dwojga z nich jest bardzo ciężki. Stan trzech pozostałych jest poważny. Pięć osób doznało lekkich obrażeń ciała – mówi Marek Rusin, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej w Świdnicy.
Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś i ma wyjaśnić czy w zakładzie doszło do przestępstwa. Jak podkreśla prokuratura, poniedziałkowe zdarzenie może być przestępstwem, ale to może być także nieszczęśliwy wypadek.
W toku śledztwa prokuratura zamierza ustalić czy w procesie wypalania gliny doszło do błędu ludzkiego, który może skutkować odpowiedzialnością karną. Prokuratura nie wyklucza powołania biegłego, aby ten ocenił przebieg procesu technologicznego wypalania gminy.
Sprawa będzie badana także pod kątem wypadku przy pracy. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia także Państwowa Inspekcja Pracy.
Zobacz także
- Zagrzmi! IMGW ostrzega przed burzami w Wałbrzychu i okolicach
- Najniższa emerytura wypłacana w Wałbrzychu to zaledwie 22 grosze. Wiemy, ile wynosi najwyższa!
- Były kapitan Górnika Wałbrzych ponownie bohaterem plotkarskich serwisów. Chodzi o tajemniczą randkę Bartka Ratajczaka
- Trzy nielegalne automaty do gry w Jaworze. Skarb Państwa mógł stracić nawet 300 tysięcy złotych
- Antyterroryści i CBŚ w Dziećmorowicach. Sceny jak z sensacyjnego filmu
- Wałbrzych. Duża inwestycja przy jednej ze szkół na Piaskowej Górze
Najczęściej czytane
- Niespełna cztery tysiące wniosków o wydanie karty mieszkańca „Kocham Wałbrzych”. Co trzeci zwrócony, bo były błędy
- O 55 km/h za szybko kolejny wałbrzyszanin bez prawa jazdy na 3 miesiące
- Kluby piłkarskie z województwa dolnośląskiego
- Wałbrzych to trudne dla rowerzystów miasto – twierdzi radny, który na sesje Rady Miasta i do pracy dojeżdża rowerem
- Antyterroryści i CBŚ w Dziećmorowicach. Sceny jak z sensacyjnego filmu