Tematy: dolny śląsk policja
Ponad 3 kilometry zdołał przejechać jadący na rowerze po autostradzie mężczyzna, zanim został zatrzymany przez policjantów legnickiej drogówki – poinformowała rzecznik legnickiej policji Jagoda Ekiert.
O jadącym po autostradzie rowerzyście poinformowali policję wczoraj wczesnym popołudniem kierowcy. Na miejsce udał się patrol drogówki, który na 95 kilometrze autostrady A4 zatrzymał jadącego pod prąd, po wewnętrznym, szybkim pasie ruchu, wzdłuż środkowego pasa zieleni mężczyznę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymany był na tyle agresywny, że na pomoc wezwano patrol prewencji. Odwieziony na komisariat w Legnicy amator rowerowych wycieczek twierdził, że chciał dojechać w ten sposób do Wrocławia. Był trzeźwy, jednak wciąż bardzo agresywny. Mając na uwadze jego zachowanie, policjanci zdecydowali się odwieźć mężczyznę do szpitala psychiatrycznego w Złotoryi. Tam lekarze zadecydowali o pozostawieniu mężczyzny na obserwacji.