Dodano: 27 września 2021 14:12
Idziesz na grzyby? Uważaj, bo możesz dostać mandat!
Tematy: lasy państwowe malwina sokołowska pożary lasów. regionalna dyrekcja lasów państwowych straż pożarna tomasz kwiatkowski
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Uwaga turysto – bądź rozważny w lesie! Straż leśna wspólne z pracownikami nadleśnictw prowadzi zakrojoną na szeroką skalę akcję Jesień 2021. Sypią się kary – nie tylko za przebywanie w miejscach do tego niedozwolonych. Na co zwracają uwagę funkcjonariusze i za co można dostać mandat pytał leśników Jacek Zych
Grzybiarze na terenach rezerwatów i parków krajobrazowych, quadowcy rozjeżdżający dukty leśne czy też osoby rozpalające ogniska w miejscach do tego nieprzeznaczonych – to ich leśnicy wskazują jako grupy najczęściej łamiące prawo. Z całą pewnością jednak największą zmorą leśników są kierowcy zastawiający wjazdy do lasu. Pomimo wielokrotnych próśb, apeli i akcji promocyjnych leśnicy wciąż narzekają na samochody pozostawiane pod szlabanami.
– Lasy wyszły też z propozycją pomocy udostępniając aplikację Czas w Las, gdzie na załączonych mapach mamy zaznaczone wszystkie parkingi leśne. Więc już myśląc o tym gdzie będziemy jechali do tego lasu, myśląc o tym, że mamy potrzebę zostawienia tego samochodu sprawdźmy najpierw gdzie mamy najbliższy parking – powiedziała Malwina Sokołowska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu
REKLAMA
To jak niebezpieczne jest pozostawianie samochodu gdzie bądź najlepiej wiedzą strażacy i ratownicy GOPR. W lipcu przez zaparkowane w lesie pojazdy nie mogli dojechać do rowerzysty, który zasłabł na singletracku. Kiedy w końcu dotarli do niego piechotą było za późno na reanimację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Dla nas przede wszystkim prosty temat. Jeśli samochód będzie stał na drodze dojazdowej – my nie dojedziemy. – dodał st. kapitan Tomasz Kwiatkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. – Tak naprawdę użytkowanie danej drogi pożarowej będzie całkowicie niemożliwe.
Leśnicy przypominają – za pozostawienie samochodu w sposób uniemożliwiający wjazd lub wyjazd z lasu innym pojazdom grozi kara do 500 zł. W skrajnych przypadkach spawa może nie tylko trafić do sądu – pojazd może zostać odholowany na koszt właściciela.

Pożar lasu pomiędzy ulicą Tarzańską w Wałbrzychu a Kamieńskiem w Jedlinie-Zdroju. fot. archiwalna. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Pożar lasu pomiędzy ulicą Tarzańską w Wałbrzychu a Kamieńskiem w Jedlinie-Zdroju. fot. archiwalna. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Pożar lasu pomiędzy ulicą Tarzańską w Wałbrzychu a Kamieńskiem w Jedlinie-Zdroju. fot. archiwalna. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Park wodny w Jedlinie-Zdroju czasowo zamknięty. Uszkodzenie spowodowane nieprawidłowym użytkowaniem
- 41 incydentów o charakterze migracyjnym. Podsumowanie tygodnia kontroli na granicy z Niemcami
- Szczawno-Zdrój. Bezpieczniej dla pieszych, wolniej dla kierowców
- Skazani, ale wciąż na wolności. Policja szuka trzech mieszkańców regionu
- Motocykl zepsuł się na S3. Policjanci pomogli włoskiej turystce
- Świdnica. Trzecia w kolejce do tytułu Rowerowej Stolicy Polski
Najczęściej czytane
Cenny zabytek sakralny regionu znów zachwyci. Ruszyła konserwacja unikalnych fresków i ołtarzy
Wałbrzych. Główna ulica miasta zostanie zamknięta. Duże kłopoty dla mieszkańców
Tragedia na Sobięcinie. W pożarze zginęła jedna osoba
Nowa baza autobusowa za miliony. Zajezdnia ma kosztować 75 mln złotych
Zwiększony zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie. Powód: prognozowane opady