Dodano: 23 września 2024 17:00

Głuszyca. Ślub na platformie widokowej

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


Odejdźmy na chwilę od spraw powodziowych i przenieśmy się wysoko w góry, aż na wysokość 809 metrów nad poziomem morza, na zawieszoną wysoko nad Głuszycą platformę widokową. W sobotę dwoje bardzo sympatycznych ludzi wzięło tam ślub.

Miejsce na ślub państwo młodzi wybrali sobie wyjątkowo nietypowe. Trzeba jednak przyznać, że oboje byli bardzo podekscytowani i zadowoleni. Zapytaliśmy ich, skąd wziął się ten pomysł i kto go wymyślił.

Mąż to wymyślił, ma dużo takich fajnych pomysłów, ale oboje się zgodziliśmy, to była wspólna decyzja – odpowiedziała panna młoda.

REKLAMA

Oboje kochamy góry, a Gomólnik Mały jest na terenie naszej gminy, naszej miejscowości, i chcieliśmy to upamiętnić. Nasza mała ojczyzna ma piękne miejsca, które warto odwiedzić – dodał pan młody.

Edyta i Jerzy, aby dotrzeć na platformę widokową na Gomólniku, musieli najpierw wjechać wysoko w góry samochodem – co udało się dzięki uprzejmości Lasów Państwowych – a następnie przejść jeszcze kilkaset metrów pod górę pieszo.

To nie pierwszy raz, kiedy mieszkańcy Głuszycy wybierają na miejsce ślubu malownicze, ale trudno dostępne okolice. Zdarzało się, że burmistrz udzielał ślubu na skale, na przykład nad zalanymi kamieniołomami.

Ten ślub, który odbył się dzisiaj, jest pierwszym na platformie widokowej na Gomólniku. Myślę, że to będzie zachętą dla kolejnych nowożeńców, aby wybierali naszą gminę na ten najważniejszy dzień – powiedział burmistrz Roman Głód.

Burmistrz, który sam często wędruje po wysokich górach, nie tylko nie odmawia organizacji takich ślubów, ale – jak słychać – zachęca mieszkańców do realizowania tego typu pomysłów.

fot. użyczone Głuszyca

fot. użyczone Głuszyca

fot. użyczone Głuszyca

fot. użyczone Głuszyca

fot. użyczone Głuszyca

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także