-
Więc jeśli Jaworzyna ma się wzorować przy organizacji tego rodzaju imprez na przykładzie Wolsztyna , to kolega albo jest ślepym albo pozbawionym dobrego smaku. Bowiem na czym tam można się jako mikol wzorować? Na balonach na druciku? Na kolorowych i niezbyt ładnych jarmarkach i komercji? Albo na głośnej muzyce, że odlatuje człowiekowi dziesięciorgu uszu, aczkolwiek ma tylko dwoje…? Wielu mikoli właśnie z tej racji przestało pojawiać się na wolsztyńskiej Paradzie Parowozów!!
Jaworzyna się różni innym, właśnie bardziej artystycznym sposobem przedstawienia starej kolei, co świetnie widać było podczas spektaklu Polski Ekspres Pt31, przy aranżacji grup ubranych w stylu RETRO z przełomu 19./20.w. i w końcu lub też przy organizacji innych historycznych pojazdów, jakim był np. pierwszy polski samochód parowy. Coś takiego kolega kiedykolwiek zobaczył w Wolsztynie? Właśnie tam rządzi rdza odstawionym historycznym taborem nie wspominając o Ol49 111, która leży w kształcie puzzla trzywymiarowego po warsztatach leszczyńskich. Prędzej już dyskutować można moim zdaniem o wzorowaniu się na czeskich lub niemieckich imprezach tego typu, ponieważ mają zapewne dysponują większym skarbem doświadczeń w tej dziedzinie.
Dodam jeszcze, że nocne przejazdy są chyba najbardziej atrakcyjne dla organizatorów bo ja mając ponad 100km do Jaworzyny jadąc z dzieckiem nie będę czekał. Mam nadzieje również, że ktoś się zainteresuje czystością peronów na stacji Jaworzyna Śląska, odchody gołębi w ilości … + pierze walające się również w ogromnych ilościach. Bawcie się dobrze.
Też nie wiem za co zapłaciłem 25 zł. Może za możliwość zjedzenia kiełbaski na styropianie za drugie tyle. Jako osobie dość luźno związana z koleją wydaje mi się, że impreza raczej dla organizatorów i ich znajomych.
Zobacz także
- Mikołajkowy Bieg dla Hospicjum w Wałbrzychu – nie tylko dla biegaczy
- Przepis na miłość w Jedlinie- Zdroju. Uroczyste obchody jubileuszy małżeńskich
- Wałbrzych. Nadmierna prędkość i cofnięte uprawnienia. Ustalenia policji w sprawie dachowania na Świdnickiej
- Dolny Śląsk. Dramat w ośrodku wychowawczym. 60-letni wychowawca z zarzutami. 13-latek w śpiączce
- Strefa Sowa nasi goście to prawdziwi odkrywcy
- Dachowanie na Świdnickiej. Są utrudnienia
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Maciej Awiżeń odwołany. Nowym wojewodą dolnośląskim będzie Anna Żabska
Szanowni Państwo, jestem co roku na tej imprezie i był to mój ostatni raz. Brak pomysłu jak zorganizować święto parowozów ! 25 zł osoba dorosła za nic, dokładnie z nic, jeśli ktoś nie chciał oglądać złomu tylko napić się piwa a dziecko poskakać na dmuchańcach musiał zapłacić 25 zł + 10 za dziecko. Rozmawiałem z osobą mająca plakietkę organizator, zapytałem dlaczego nie wykorzystują stacji Jaworzyna Śląska do prezentacji parowozów, odpowiedź była jednoznaczna BO NIKT NIE ZAPŁACI to znaczy liczy się tylko kasa… ??? Wróżę, że w tym muzeum niebawem będzie tylko słychać jak rdza zjada złom. Świetnie się bawią tylko organizatorzy, osoby odwiedzające kręcą się w ramach zastawionych płotkami przejściami między lokomotywami, matki szukają miejsca by usiąść z dziećmi w cieniu, brak takich miejsc, ciasno. Ludzi odwiedzający przychodzą fajnie spędzić czas Wy jako organizatorzy nie potraficie tego zrobić profesjonalnie, może warto podzielić się zagarniętą kasą z profesjonalną agencją, która pomoże zrobić to pro ! Moje 7 letnie dziecko w trakcie stwierdziło jedziemy bo jak byliśmy tutaj w normalny weekend było fajniej i miało racje. Organizatorzy radzę wybrać się do Wolsztyna do Czech lub Niemiec by zapoznać się jak można zrobić fajną imprezę dla miłośników kolei żelaznej i parowozów.