Dodano: 30 listopada 2021 15:49
Fatalne warunki na drogach. Ubity śnieg i lód między innymi na Uczniowskiej w Wałbrzychu czy w Jabłowie
O trudnych warunkach na trasach w całym regionie donoszą nam nasi czytelnicy. Fatalne warunki są także w wielu miejscach w Wałbrzychu czy okolicach miasta. Na ulicy Uczniowskiej jest ubity śnieg i lód – relacjonuje nasz reporter. Kierowcy – noga z gazu! Po południu w Dziećmorowicach doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
W regionie obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu i wiatrem. Momentami kierowcy muszą się liczyć z zawiejami śnieżnymi, które mogą ograniczać widzialność.
To jednak nie jedyny problem. Na wielu drogach w regionie jest bardzo ślisko. Jazdę utrudnia lód czy miejscami ubity śnieg na jezdniach. Jest bardzo ślisko. Jak informuje nasz reporter, trudne warunki panują między innymi na ulicy Uczniowskiej.
Podobnie sytuacja wygląda na drodze w Jabłowie, gdzie na trasie do Lubomina z drogi wypadło auto. Na drodze jest dużo błota pośniegowego, jest bardzo ślisko – informuje nasza reporterka.
Ostrzegamy i wraz ze służbami apelujemy o dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków, a te z godziny na godzinę mogą się pogarszać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także
- Stypendia sportowe i nagrody dla zawodników, trenerów i działaczy sportowych
- Seria zatrzymań poszukiwanych przez wałbrzyską policję
- 41. Bieg Krasnali w Czarnym Borze już w ten weekend
- Dobra wiadomość dla mieszkańców Ziemi Wałbrzyskiej
- Szczawno-Zdrój szykuje się na 33. finał WOŚP
- W urzędzie miejskim doszło do szarpaniny ze strażą miejską? Jest prokuratorskie śledztwo
Najczęściej czytane
- Wszyscy Polacy zapłacą za wodorową rewolucję w Wałbrzychu? Miasto zrozumiało, że wodór jest drogi
- Wałbrzych. Znamy ceny biletów na lodowisko. Atrakcja ruszy 31 stycznia
- Pierwszy autobus wodorowy już popsuty. Nie wiadomo jak długo potrwa naprawa
- Nowe miejsca z odcinkowym pomiarem prędkości. W naszym regionie cztery lokalizacje
- Tajemniczy pożar i śmierć koło Rzeczki. Śledczy szukają świadków