Tematy: hortensja krew wałbrzych
Wałbrzyszanka na początku lipca dowiedziała się, że choruje na ostrą białaczkę szpikową. W internecie pojawił się wówczas apel z prośbą o oddawanie krwi dla Hortensji. Dziesiątki osób zgłosiło się w ciągu kilku dni do stacji krwiodawstwa. Chętni wciąż oddają bezcenny lek. Teraz internauci wspierają 29-latkę i jej rodzinę na internetowej zbiórce pieniędzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Lekarze szybko uświadomili mi, że to choroba śmiertelna. Wtedy w jednej chwili świat mi się zawalił. Snułam się szpitalnymi korytarzami pytając dlaczego ja? Przecież mam córkę, która świata poza mną nie widzi. Miałam plany i marzenia, 27 lipca tego roku miałam wziąć ślub, przygotowania szły już pełną parą, podróż poślubna zaplanowana – pisze na stronie zbiórki wałbrzyszanka.
Do ślubu doszło w szpitalnych murach. 29-latkę czeka chemioterapia. Zapadła już decyzja, że kobieta będzie potrzebowała przeszczepu szpiku kostnego. W tej chwili wałbrzyszanka jest w jednym z wrocławskich szpitali. Mąż zrezygnował z pracy by z córką być blisko żony. Potrzebne są pieniądze. W zorganizowanej na portalu internetowym zrzutka.pl zbiórce ustalono limit zbiórki na 10 tysięcy złotych, w ciągu kilku dni uzbierano jednak już ponad 11 tysięcy. Zbiórka wciąż trwa.
To jednak nie koniec wsparcia dla 29-latki. W Wałbrzychu trwają przygotowania do weekendowej akcji rejestracji dawców szpiku kostnego. Wstępnie zaplanowano ją 3 i 4 sierpnia. Zarejestrować będzie można się w kilku specjalnie wyznaczonych miejscach na terenie miasta.