Sąd apelacyjny we Wrocławiu skazał Samuela Nowakowskiego, mieszkańca Kamiennej Góry, na karę dożywotniego więzienia za zamordowanie siekierą 10-letniej dziewczynki. O przedterminowe zwolnienie skazany będzie mógł się ubiegać po 35 latach. Tym samym sąd nie tylko podtrzymał poprzedni wyrok sądu Okręgowego w Jeleniej Górze, ale wydłużył okres z 25 do 35 lat, w jakim Nowakowski pozbawiony został praw obywatelskich.
– Oskarżonego najlepiej charakteryzuje czyn, którego dokonał. A ten czyn się w głowie nie mieści. On burzy podstawy człowieczeństwa. Ocena czynu jest jednoznaczna i kara jest adekwatna – uzasadniał wyrok sędzia Robert Wróblewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
19 sierpnia 2015 roku zabrał z domu siekierę i udał się do Urzędu Pracy w Kamiennej Górze. W śledztwie twierdził, że czuł frustrację związaną z brakiem pracy. Ze względu na dużą ilość petentów nie zdecydował się na atak. Swoją ofiarę wybrał przypadkowo, w rynku. Rodzice wychodzili z dziewczynką z księgarni, wtedy zaatakował. Zadał cios w głowę, po czym próbował zbiec. Został zatrzymany przez świadków zdarzenia.
W ostatnim słowie prosił o uniewinnienie. Wyrok jest prawomocny.