Dodano: 14 czerwca 2019 15:49
Dopalacze to nie cukierki. Niecodzienny marsz na ulicach Wałbrzycha
Kilkudziesięciu młodych ludzi z Polski, Malty i Słowacji przeszło ulicami Wałbrzycha w marszu przeciwko narkotykom. Akcję zorganizowano w ramach programu Erasmus+, w którym bierze udział trzydzieści osób, po dziesięć z każdego państwa.
Uczestnicy programu i grupa uczniów Zespołu Szkół Politechnicznych „Energetyk” przeszli sprzed szkoły na wałbrzyski rynek. Młodzież niosła ze sobą plakaty, które wzywały do walki z narkotykami. Transparenty przygotowane były w językach ojczystych uczestników akcji.
– Zbyt wielkiej różnicy między ich państwami, a naszym krajem nie dostrzegam. Wszędzie mamy praktycznie to samo, heroina, kokaina i marihuana. Uzależnienie zawsze pozostanie problemem. Narkotyki wyrządzają zło, zwłaszcza dopalacze. Oni nie mają takiego czegoś jak dopalacze, ale mają problem z twardszymi narkotykami – mówi Kuba, uczestnik projektu.
– Na Słowacji jest bardzo podobnie jak tutaj w Polsce, ale na przykład jak rozmawiałam z liderką z Malty, to mówiła, że u nich marihuana nie jest tak popularna jak w Polsce, u nich to jest heroina i kokaina. To są narkotyki, które tam najczęściej się sięga – mówi Wiktoria.
– Tutaj połączyła nas idea. W ubiegłym roku nawiązaliśmy kontakt z Maltą, przede wszystkim ze szkołą tańca. Są to jednak osoby, które wspierają bardzo mocno tego typu działania w swoim kraju. Podobnie ze Słowacji. W Polsce to grupa związana z OHP Wałbrzych – Bożena Czech, dyrektor Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży OHP w Wałbrzychu.
Tygodniowy projekt właśnie dobiegł końca. Młodzież spotykała się także z policjantami czy pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych

Uczestnicy projektu pod hasłem Dopalacze to nie cukierki. fot. DAI / Dziennik Wałbrzych
Zobacz także
- Policja apeluje, jest ślisko, mamy zimową aurę- noga z gazu. Tylko wczoraj doszło do szesnastu zdarzeń drogowych
- Jasne czy ciemne płytki do łazienki? Sprawdź, jakie będą najlepsze!
- Szczawno-Zdrój. Wieża na wzgórzu Gedymina zamknięta do odwołania
- Bluzy męskie od A do Z – przegląd modeli i najważniejsze informacje
- „Kocham Wałbrzych”. Projekt miejskiej karty przyjęty. Lista bonifikat dopiero za kilka miesięcy?
Najczęściej czytane
Długi i niesmak po dofinansowanej przez Wałbrzych imprezie. Sportowcy marzą o takich pieniądzach
Szczawno-Zdrój. Jarmark, miejska wigilia oraz zabawa sylwestrowa. Moc atrakcji na koniec roku
Świebodzice. Niewybuch koło sali gimnastycznej. Na miejsce jadą saperzy
Szczawno-Zdrój. Wieża na wzgórzu Gedymina zamknięta do odwołania
Nowoczesne, interaktywne przejścia dla pieszych w Szczawnie-Zdroju. Pojawi się też radar i nowa ścieżka rowerowa