Dolny Śląsk. Zmarł roczny chłopiec. Dwie osoby zatrzymane

23 listopada 2021 21:18. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wczoraj nie udało się uratować rocznego chłopca, do którego wezwano pomoc. Najpierw przyjechali strażacy, później karetka pogotowie. Chłopiec jednak zmarł. Do tragedii doszło w Głogowie. W sprawie zatrzymano dwie osoby, które mieszkały z dzieckiem. Media zwracają uwagę także na fakt, że nie było wolnego zespołu karetki, który mógł natychmiast ruszyć z pomocą.

Śledczy nie zdradzają szczegółów tragedii, do której doszło w Głogowie. Zlecono sekcję zwłok, która ma wyjaśnić bezpośrednią przyczynę śmierci dziecka.

Jak informuje TVN24.pl, służby otrzymały w poniedziałek wezwanie do dziecka, które przestało oddychać. Serwis donosi, że na terenie powiatu nie było wolnego zespołu karetki, który mógłby być skierowany na miejsce. Wysłano dwa zastępy straży pożarnej. Na miejsce dość szybko dotarli jednak także ratownicy z innego zdarzenia. Dziecka nie udało się jednak uratować.

REKLAMA

Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 23 listopada 2021 21:18
`