Dodano: 9 sierpnia 2021 07:01

Dolny Śląsk. Zamieszki przed komendą policji w Lubinie. Ranni policjanci. Kilkudziesięciu zatrzymanych

Kilku rannych policjantów i czterdzieści zatrzymanych osób – to bilans zamieszek, do których doszło wczoraj po południu i wieczorem przed Komendą Powiatową Policji w Lubinie. Policja komentuje, że nie ma zgody na uliczną bandyterkę i publikuje zdjęcia zniszczeń. Przed komendą, w związku ze śmiercią młodego mężczyzny, która nastąpiła po interwencji policji, protestowało kilkaset osób.

W weekend w internecie pojawił się film z interwencji lubińskich policjantów, dotyczącej agresywnego mężczyzny. Miał on rzucać kamieniami w okoliczne bloki, informuje Gazeta Wrocławska. Próba jego obezwładnienia i umieszczenia w radiowozie trwała kilka minut. W końcu mężczyzna stracił przytomność. Dzień później poinformowano, że zmarł dwie godziny po tym, jak trafił do szpitala.

Wczoraj przed Komendą Powiatową Policji w Lubinie zebrało się blisko dwieście osób, które protestowały przeciwko zachowaniu policji w czasie interwencji. Z tłumu w pewnym momencie w stronę budynku policji poleciały kamienie i jajka. Policja użyła gazu łzawiącego, a później armatki wodnej.

– Agresywni ludzie skandowali obelżywe hasła pod adresem policjantów, rzucali niebezpiecznymi przedmiotami w kierunku funkcjonariuszy oraz budynku Komendy. Napastnicy użyli kamieni, cegłówek, butelek i koktajli Mołotowa – informuje w komunikacie policja.

Rannych w czasie zamieszek miało zostać kilku policjantów. Wybito szyby i uszkodzono elewację komendy.

– Bandyci rzucali kamieniami w wóz strażacki, który miał ugasić pożar wzniecony przez demonstrantów. Zablokowano również przejazd karetce pogotowia, która przyjechała do poszkodowanych. Policjanci zatrzymali ponad 40 osób, które uczestniczyły w tych zajściach – czytamy w komunikacie.

Przypomnijmy, że w sprawie interwencji z piątku i śmierci młodego mężczyzny prowadzone jest śledztwo. Kontrolę wszczął także wydział kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.