Dodano: 25 maja 2021 11:15

Dolny Śląsk. Krok od tragedii na S3. Pijany Bułgar jechał ekspresówką pod prąd!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Mężczyznę, który dostawczym busem jechał pod prąd drogą ekspresową S3 w kierunku Jawora zatrzymali policjanci z drogówki w Legnicy. Okazało się, że to 57-letni Bułgar. Mężczyzna był nietrzeźwy. Usłyszał już zarzuty, grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Informacja o tym, że drogą ekspresową S3 w kierunku Jawora pod prąd jedzie dostawczy bus trafiła do policjantów w piątek przed dwudziestą pierwszą.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol drogówki z Legnicy. Kierowca mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez patrol nie zatrzymał się jednak do kontroli i jechał dalej.

REKLAMA

Samochody, które zgodnie z przepisami jechały w tym czasie drogą ekspresową S3, by uniknąć zderzenia musiały gwałtownie zjeżdżać. W końcu policjanci zablokowali dostawczaka i zmusili jego kierowcę do zatrzymania w zatoce awaryjnej.

Mężczyzna stawiał opór i nie chciał dobrowolnie opuścić swojego samochodu. Wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w organizmie – informuje dolnośląska policja.

Bułgar usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec 57-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Wczoraj sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował dwumiesięczny areszt.

Kierowca z Bułgarii jechał pod prąd S3 w kierunku Jawora fot. użyczone / Dolnośląska Policja

Kierowca z Bułgarii jechał pod prąd S3 w kierunku Jawora fot. użyczone / Dolnośląska Policja

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także