Dodano: 18 lutego 2019 15:57
Nowa Ruda z szansą na potężne narzędzie w walce ze smogiem
Tematy: dolnośląski alarm smogowy nowa ruda smog
Wyciem syreny i okrzykami „chcemy powietrza” zebrani w noworudzkim rynku aktywiści Dolnośląskiego alarmu Smogowego próbowali zwrócić uwagę opinii publicznej na problem zanieczyszczenia powietrza. Nowa Ruda od lat pozostaje niechlubnym liderem na liście najbardziej zagrożonych smogiem miast Polski.
Przyjechaliśmy tu, do Nowej Rudy, bo ma ona szansę aplikować, jako jedyne miasto w Polsce, do programu Stop Smog. – mówi Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego. – To jest nowy program, który będzie ogłoszony w marcu. Problem smogu dotyczy nie tylko Nowej Rudy. Są miejscowości bardzo podobne: Bystrzyca Kłodzka, małe miasteczka typu Wleń, Leśna, Kamienna Góra. Problem Dolnego Śląska polega na tym że my mamy kamienice, domy wielorodzinne. W tej chwili rządowy program Czyste Powietrze jest sensownym rozwiązaniem, ale dociera do jedynie do domów jednorodzinnych. Kamienice dolnośląskie i dolnośląskie miasteczka potrzebują wsparcia.
Co na to mieszkańcy? Chociaż zdają sobie sprawę z zagrożenia mówią wprost: Ci, którzy nie wyjechali, nauczyli się z tym żyć:
– Dopiero teraz się nam oczy otwierają, że to jest szkodliwe, że są jakieś czujniki. Całe życie w tym smogu żyjąc dopiero to do nas dociera, co się dzieje.
– Ja jestem na przedmieściach więc do mnie to może tak nie dociera, ale jednak przyjechałam teraz z ferii z dzieciakami i rzeczywiście – wyszłam do sklepu po chleb i zauważyłam tę różnicę.
Aktywiści przestrzegają: sytuacja jest gorsza, niż się może wydawać:
– Dzisiaj nie straszyliśmy tak bardzo, ale co czwarta śmierć w Nowej Rudzie związana jest z zanieczyszczeniem powietrza. To wynika z ekspertyz. Mieszkańcy mówią, że żyje się średnio 2 lata krócej. Nie. Kilka dobrych lat krócej. Nie chcemy żeby ci ludzie stąd uciekali. To naprawdę świetne miejsce: jest linia kolejowa, są piękne góry w otoczeniu, jest możliwość rozwoju tej miejscowości. Ale kiedy ludzie się dowiadują, że to jest zanieczyszczenie powietrza, to prostu chcą stąd wyjeżdżać. Nie musi tak być. Musimy to zmienić.
Burmistrz miasta przyglądający się pikiecie z okna ratusza nie ucieka od problemu, jednak bezradnie rozkłada ręce:
– Skierowaliśmy wystąpienie do pana premiera Morawieckiego o wsparcie procesów walki ze smogiem. Ja ich nie widzę. Jesteśmy z tym sami. Jest program Czyste Powietrze, wiemy jak to wygląda. Jest program wsparcia z wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska – bardzo ułomny, 15% z ewentualnego umorzenia z pożyczki. I tak wygląda wsparcie procesu walki ze smogiem w Polsce.
Zobacz także
- Wałbrzych. W Parku Sybiraków stanęła tablica upamiętniająca dawny cmentarz ewangelicki
- Jedlina-Zdrój. Wiesław Zalas nie jest już dyrektorem Centrum Kultury. Decyzję w oświadczeniu wyjaśnia burmistrzyni
- Mikołajkowy Bieg w Wałbrzychu. Hospicjum zaprasza wszystkich, nie tylko biegaczy
- Kupujesz węgiel w interencie. Uważaj na oszustów – radzi policja
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok