Tematy: budżet miasta dolnośląskie dolny śląsk miasto roman szełemej wałbrzych
Pandemia bez wątpienia ma wpływ na przyszłoroczny budżet Wałbrzycha. Miasto nie zwalnia jednak tempa i nie rezygnuje z trwających i nowych inwestycji. Na ten cel zarezerwowano blisko 300 milionów złotych. Najważniejsze projekty to dokończenie budowy obwodnicy czy budowa kolejnych, nowych mieszkań.
Na budowę obwodnicy Wałbrzycha zarezerwowano w przyszłorocznym budżecie ponad 110 milionów złotych. Na inwestycje pójdzie także 20 milionów złotych zdobytych w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych. Za te pieniądze zmodernizowany zostanie między innymi budynek przy Moniuszki 118, gdzie powstanie Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii. Niespełna trzy miliony przeznaczone zostaną na rozpoczęcie modernizacji stadionu na Nowym Mieście. Kolejnych 65 milionów złotych na inwestycje to pieniądze z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Ponad 20 milionów z tej kwoty pójdzie na remonty i ocieplenie wałbrzyskich kamienic.
– Budujemy w tej chwili na ulicy Staszica i Niepodległości. Zaczynamy przebudowywać kolejne budynki. Chcemy zbudować nowy budynek przy ulicy Husarskiej. Będziemy remontować na Nowym Mieście przy ulicy Paderewskiego. Dziesiątki, dziesiątki nowych mieszkań – mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
REKLAMA
Zgodnie z zapowiedzią zrealizowane zostaną także wszystkie projektu zaplanowane w ramach budżetu obywatelskiego. Miasto przekazuje także pieniądze do wałbrzyskiego szpitala, wspierając w ten sposób walkę z koronawirusem.
Czy dziś można powiedzieć, że któraś z inwestycji nie zostanie w przyszłym roku zrealizowana? Prezydent Wałbrzycha przyznaje, że sytuacja będzie analizowana na bieżąco. Jednak już dziś można założyć, że w przyszłym roku nie rozpocznie się budowa letniego basenu w mieście. Niektóre inwestycje mogą się także przesunąć, jeżeli nie uda się na nie zdobyć dofinansowania.
Miasto nie będzie oszczędzać na inwestycjach, ale na kosztach funkcjonowania administracji.
– Pandemia pozbawia nas w oczywisty sposób dochodów. Pozbawia nas dochodów jeżeli chodzi o wpływy do budżetu, a jednocześnie powoduje wydatki. Mogę powiedzieć tylko, że z samych ubytków w PIT to jest do tego momentu blisko 8 milionów złotych – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Miasto musi utrzymywać także miejskie instytucje, które z powodu obostrzeń nie mają wpływów lub są one mocno ograniczone. Chodzi między innymi o Aqua-Zdrój, Zamek Książ, Palmiarnię czy Teatr Lalki i Aktora.
Nad projektem budżetu radni będą debatować na najbliższej sesji rady miejskiej.