Dodano: 16 października 2023 17:06
Dachowanie na drodze do Jedliny-Zdroju. W samochodzie były dzieci
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Uwaga kierowcy – niebezpiecznie na drodze od Wałbrzycha w stronę Jedliny-Zdroju i Olszyńca. Po dachowaniu auta pracują tam policyjni technicy.
Do wypadku doszło po godzinie 15 tuż obok tablicy wjazdowej do Wałbrzycha. Według naszych pierwszych, nieoficjalnych informacji, z nieustalonych dotąd przyczyn kierowca auta osobowego stracił nad nim panowanie i dachując, zatrzymał się w przydrożnym rowie. Autem poza kierującym jechała dwójka dzieci. Po udzieleniu im pierwszej pomocy zostały zabrane do szpitala.
Wypadek miał miejsce w pobliżu łuku drogi. Warto w tym miejscu zwolnić i zwrócić baczną uwagę na pracujących tam policjantów.

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Ponad setką na Świdnickiej w Wałbrzychu. Kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące
- To mieszkaniec Wałbrzycha uciekł policji w Bolkowie. Akcją na parkingu zajęłą się prokuratura
- Biegacze z Dolnego Śląska wśród uczestników rekordowego Rossmann Run 2025
- Sudecki Festiwal Biegów Górskich w Głuszycy. Dwa dni sportowych emocji w sercu Sudetów
- Innowacje z Dolnego Śląska na Web Summit Vancouver
- Wałbrzych ma mistrza świata w brazylijskim jiu-jitsu. Kamil Pernej triumfuje w ADCC
Najczęściej czytane
Wałbrzych przegrywa z Wrocławiem bitwę na frekwencję. Zamek Książ za darmo dla mieszkańców dolnośląskiej stolicy
Tu wygrał Karol Nawrocki. Dane ze wszystkich komisji
Po 25 latach pierwszy pociąg dojechał do Karpacza! Zobacz cały przejazd
Zderzenie pojazdów między Jedliną-Zdrój a Głuszycą. Ruch wahadłowy
To nie był koniec wyburzeń Porcelany Krzysztof. Właśnie zrównano z ziemią kolejny budynek