Dodano: 5 stycznia 2021 15:41
Dachowanie koło Rogoźnicy. Na drogach mokro i ślisko
Tematy: dolnośląskie dolny śląsk drogi jawor policja straż pożarna świdnica wypadek
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło po południu na drodze wojewódzkiej numer 374 koło Rogoźnicy. Dwie osoby, w tym dziecko, zostały ranne. Warunki do jazdy w całym regionie są dość trudne. Jezdnie są mokre, miejscami jest bardzo ślisko. W górach jazdę utrudnia padający śnieg.
Do wypadku osobówki doszło na drodze wojewódzkiej numer 374 w kierunku Świdnicy. Osobowe Renault wypadło z drogi i dachowało. Na miejscu pracowali między innymi strażacy z Jawora, Świdnicy i Rogoźnicy. Poszkodowanymi zajęło się Pogotowie Ratunkowe w Legnicy. Poszkodowane zostały dwie osoby. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.
Służby apelują dziś o dostosowanie stylu jazdy do panujących na drogach warunków. Jezdnie w całym regionie są mokre i śliskie. W górach pada śnieg, a jazdę może utrudniać błoto pośniegowe.
Zdaniem synoptyków taka aura utrzyma się do połowy stycznia, a w najbliższych dniach możemy spodziewać się dalszych opadów śniegu.
Zobacz także
- Nowe miejsca z odcinkowym pomiarem prędkości. W naszym regionie cztery lokalizacje
- Śmieci na samochodzie i kartka „Patrz gdzie parkujesz…” Mieszkańcy reagują na nasz tekst
- Wałbrzych. Białe noce, Porceliada czy specjalny nocny bieg. Rok Porcelany to nie tylko wystawy
- Historia gwiazdy filmów dla dorosłych kręcona w Nowej Rudzie. Produkcja Lady Love podbija serca widzów
- Dolny Śląsk. Sprawca zabójstwa sprzed 33 lat zatrzymany. W tle kradzież ówczesnego miliarda złotych
- Szczawno-Zdrój. W nocnym pożarze zginął mężczyzna
Najczęściej czytane
- Pilchowice i Kolorowe Jeziorka w tajemniczej historii o morderstwie. Dolny Śląsk w kolejnym serialu Netflixa
- „Śnieżka” ze Świebodzic przejmuje część zakładów konkurencji. Chodzi o firmę z Opolszczyzny
- Wałbrzych. Zdrożeją bilety autobusowe? Prezydent przyznaje, że podwyżka jest nieunikniona
- Kończą budowę wieży na Dzikowcu. Otwarcie wieży być może już w lutym
- Wypadek w Czanym Borze. Auta uderzały w siebie jak domino