Dodano: 6 kwietnia 2020 18:39

Czesi liberalizują obostrzenia: można uprawiać sport, otwarta część sklepów. Ale to nie wszystko

Tematy: Czechy koronawirus

---

Czeski rząd zadecydował dziś o otwarciu części sklepów dla hobbystów oraz. sklepów rowerowych. Udostępniono także boiska i miejsca rekreacji, a w lasach i poza obszarem zabudowanym pozwolono na jazdę na rowerze. i bieganie bez zasłony twarzy.

– Bierzemy pod uwagę, że do pewnego stopnia choroba przejdzie przez ludność. Chcemy chronić grupy najbardziej narażone na zakażenie – taką decyzję podjął dziś Minister Zdrowia Czech  Adam Vojtech. – Teraz musimy szczególnie chronić pacjentów leczonych na raka, osoby w podeszłym wieku oraz chore na cukrzycę.

Według rządowych specjalistów rozprzestrzenianie się koronawirusa w Czechach ustabilizowało się,  a przyrosty osób zakażonych nie są już duże jak jeszcze kilka tygodni temu.

Od wtorku rząd pozwoli Czechom uprawiać sport na otwartych obiektach. Będą musieli zachować. odstęp dwóch metrów. Bieganie lub jazda na rowerze po lesie będzie możliwa bez noszenia obowiązkowej maski.

W najbliższy czwartek otwarte zostaną sklepy dla majsterkowiczów i sklepy rowerowe. Wszystkie one będą musiały zapewnić środki dezynfekcji rąk i rękawiczki ochronne.

Tuż we wtorek po świętach rząd planuje otwarcie innych sklepów, takich jak sklepy obuwnicze i papiernicze, jednak ostateczna decyzja w tym temacie zostanie podjęta pod koniec tego tygodnia.

Czesi liberalizują także przekraczanie granic Państwa. Od 14 kwietnia będzie można wyjeżdżać z Czech w celach biznesowych, wizyty u lekarza lub krewnego.  Po powrocie każdego wciąż czekała będzie obowiązkowa, czternastodniowa kwarantanna .

Czeskie biura podróży będą mogły odłożyć zwrot kosztów za odwołane wycieczki z powodu koronawirusa do 31 sierpnia.

– Obostrzenia nie mogą trwać pół roku czy rok. Nie jesteśmy w stanie wytrzymać kolejnych miesięcy w ciasnych warunkach  kwarantanny. Z drugiej strony musimy kontynuować kwarantannę, ale w sposób inteligentny – powiedział minister Vojtěch.

Liberalizacji zasad broni rządowy epidemiolog Roman Prymula. Premier Babiš i Minister Spraw Wewnętrznych oraz szef Sztabu Kryzysowego Jan Hamáček są sceptycznie nastawieni do tej sprawy.

(źródło: idnes.cz)